Testy genetyczne, które pozwalają sprawdzić w jakim stopniu jest się podatnym na łysienie lub zachorowanie na raka, są już dość powszechne. Ale wymagają specjalistycznego sprzętu, personelu i odpowiednich chemikaliów, niedostępnych w gorzej rozwiniętych krajach. Na szczęście naukowcy z Berkeley wpadli na pomysł, dzięki któremu będzie można dokonać odpowiednich badań przy pomocy elektrostatyki i telefonu komórkowego.
Najpierw odpowiednio spreparowane próbki DNA są umieszczane na płaskim podłożu w specjalnym szyku. Następnie ujemnie naładowane mikrosfery przemieszczają się nad nimi i zbijają w grupy w wyniku oddziaływania z obszarami DNA (lub RNA) o przeciwnym ładunku. Powstały wzór można nagrać nawet przy pomocy telefonu komórkowego wyposażonego w aparat. Jest to rozwiązanie prostsze i tańsze niż obecnie stosowane.
To kolejna po telefonicznym mikroskopie, próba wykorzystania komórki, na potrzeby diagnostyki medycznej. Być może w przyszłości telefon stanie się naszym lekarzem pierwszego kontaktu.
źródło: dvice
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Klienci PKO BP zostali perfidnie wzięci na celownik. Niebezpieczeństwo nigdy do końca nie minie, można…
Nareszcie ogłoszono datę premiery serii Infinix NOTE 50. Następcy świetnych i tanich Infinix NOTE 40…
Specyfikacja Samsunga Galaxy A56, A36 i A26 5G została potwierdzona przed premierą. Znamy też konkretną…
Oppo Find X8 Mini będzie bardzo smukłym smartfonem, który do tego nie zrezygnuje z wielkiej…
Ulefone Armor 28 Ultra rozbił bank. Smartfon ma 16 GB RAM, MediaTeka Dimensity 9300+, 1…
Choć może się to wydawać niesłychane, Huawei dominuje na rynku smartfonów. Składane telefony w Chinach…