Najnowszy MacBook Pro ma wcięcie w ekranie wywołujące kontrowersje wśród ManiaKów. Jak się okazuje, Apple myślało nad notchem w swoich laptopach od dawna.
Słynny notch został upowszechniony przez iPhone’a X w 2017 roku – nie był to pierwszy smartfon z wcięciem w ekranie, ale zapisał się w historii jako najpopularniejszy model z tą ozdobą. Zmienił on oblicze iPhone’ów na wiele lat, gdyż z niemal identycznym wycięciem debiutują współczesne flagowce Apple.
Nie sądziłem, że wcięcie dotrze także do MacBooków, ale ostatnia premiera Maków Pro zrewidowała moje przemyślenia. Od teraz historia laptopów może kreować się zupełnie inaczej – i co ciekawe, Apple planowało to od 2019 roku.
Dotarto do szkiców patentowych obrazujących notcha w komputerowym ekranie. Korporacja z Cupertino myślała nad wcięciem w MacBookach oraz iMacu, czyli pełnoprawnym komputerze stacjonarnym – wygląda to komicznie, jeśli spojrzeć na ogromną grubość ramek wokół matrycy. Wcięcie niewiele by zmieniło.
Docelowo wewnątrz wcięcia ma się znaleźć moduł rozpoznawania twarzy Face ID rodem z iPhone’ów, jednak w nowych MacBookach Pro tego nie dostaliśmy. Dlaczego? Apple niczego nie wytłumaczyło, lecz możemy się domyślać, iż chodzi o problemy z dostawami podzespołów – sprawdzoną technologię Apple już ma, dlatego krzemowy kryzys może być jedynym powodem.
Wydaje mi się, że szybko od notcha w laptopach nie uciekniemy. Plany korporacji z Cupertino mają zamiar je upowszechnić i wprowadzić nawet do najtańszego MacBooka Air. Co gorsze, za przykładem Apple mogą pójść niektórzy producenci komputerów z Windowsem, chociaż oni raczej nie mają problemów z designem – fronty windowsowych laptopów wyglądają znakomicie.
https://www.gsmmaniak.pl/1264230/oppo-m1-wlasny-procesor-3nm-flagowce/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nagradzany souls-like w raczej niecodziennej odsłonie trafił do jednego ze sklepów internetowych z bardzo atrakcyjną…
W zeszłym roku globalnie zaprezentowano realme GT 7 Pro, a teraz do debiutu przygotowuje się…
Hack and Slash do kupienia w cenie 9 zł? Z tą kapitalną ofertą jest to…
Jeśli potwierdzi się, że Samsung Galaxy S26 otrzyma nową, przełomową baterię z szybkim ładowaniem 65W,…
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…