Kalendarz Google prezentuje nową funkcję – Focus Time. Opcja ta spodoba się tym, którzy potrzebują w pracy czasu na skupienie, o które w obecnych okolicznościach nie zawsze łatwo.
Kalendarz Google to dla wielu z nas podstawowe narzędzie do planowania dnia i zarządzania czasem w pracy. Choć papierowe planery mają w sobie sporo uroku i wciąż cieszą się popularnością, to często znacznie łatwiej nam skorzystać z pomocy aplikacji w smartfonie, który zawsze mamy pod ręką.
Mobilność Kalendarza Google to nie jego jedyny plus. Aplikacja ma w sobie sporo udogodnień, takich jak alarmy czy przypomnienia, które pozwalają nam lepiej zarządzać czasem. W wersji biznesowej możemy również m.in. udostępniać informacje o spotkaniach.
Fanów takiego planowania, którzy Kalendarza Google używają do pracy, może ucieszyć nowa funkcja, która właśnie do niego trafia. To „Focus Time”, czyli opcja, która pozwoli nam zadbać o skupienie w pracy.
Dzięki funkcji „Czas skupienia” możemy z łatwością zaplanować momenty w ciągu dnia, w których nie chcemy, aby docierały do nas wszelkie rozpraszacze – w tym alerty czy powiadomienia.
Planując „Focus time”, w wybranych przez nas godzinach Google automatycznie odrzuci zaplanowane wydarzenia i powiadomienia – aplikacja przypomni nam o nich dopiero po skończonej pracy w fazie skupienia.
Oby tylko nie skończyło się tak, że zapomnimy wybrać się na ważne spotkanie z szefem 😉
Funkcja Focus Time w najbliższych dniach trafi do wszystkich użytkowników wariantów Google Workspace Business Standard, Plus i Enterprise Standard, a także planów edukacyjnych i non-profit.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nagradzany souls-like w raczej niecodziennej odsłonie trafił do jednego ze sklepów internetowych z bardzo atrakcyjną…
W zeszłym roku globalnie zaprezentowano realme GT 7 Pro, a teraz do debiutu przygotowuje się…
Hack and Slash do kupienia w cenie 9 zł? Z tą kapitalną ofertą jest to…
Jeśli potwierdzi się, że Samsung Galaxy S26 otrzyma nową, przełomową baterię z szybkim ładowaniem 65W,…
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…