Dyrektor Redmi tuż przed premierą serii Redmi Note 11 ujawnia nową strategię marki. Od teraz co roku na rynek trafią dwie generacje smartfonów z linii Redmi Note. Skierowane będą one do różnych użytkowników!
Redmi Note to jedna z serii przynoszących Xiaomi największe zyski. Użytkownicy na całym świecie pokochali opłacalne smartfony, bijące od lat rekordy popularności:
Świat pokochał Xiaomi, a liczby mówią same za siebie. Sprzedano 200 milionów sztuk tych smartfonów!
Xiaomi sukcesywnie co roku dostarcza nam nowych modeli. W tym roku, a dokładniej w marcu, swojej premiery doczekała się już nowa linia Redmi Note 10.
Producent przyspiesza jednak tempa, a premiera jej następców odbędzie się już w przyszły czwartek, 28 października o godz. 13:00 czasu polskiego. Tego dnia zadebiutują aż trzy smartfony: Redmi Note 11 oraz Redmi Note 11 Pro, a także Redmi Note 11 Pro+!
Przy okazji zbliżającej się premiery nowej generacji sprzętów, Lu Weibing, dyrektor generalny marki Redmi, podzielił się ważną informacją dotyczącą dalszej strategii firmy, którą rozpoczyna właśnie seria Redmi Note 11.
Seria Redmi Note razy dwa
Dyrektor zapowiedział, że Redmi od teraz będzie wypuszczać dwie generacje urządzeń Redmi Note rocznie. Będą one jednak kierowane do różnych odbiorców. Ma to pozwolić każdemu fanowi marki na wybranie smartfona idealnego.
Weibing wyjaśnia też, że Redmi Note 11 to następca Redmi Note 9, nie 10. Stąd też tak szybka premiera – zaledwie kilka miesięcy od debiutu dziesiątki.
Według dyrektora nowa seria skupi się przede wszystkim na doświadczeniach i wrażeniach użytkowników, podczas gdy w Redmi Note 10 najważniejsza była wydajność.
Wygląda więc na to, że parzysta seria Redmi Note skupiać się będzie na mocnym procesorze, a oszczędniej traktować takie podzespoły jak aparat czy ekran. Linia nieparzysta zaoferuje za to lepszą kamerę czy wyświetlacz, ale kosztem mocnego serca.
Nowa strategia sprawi też, że w portfolio Xiaomi znów znajdziemy jeszcze więcej propozycji – do wyboru do koloru. Z jednej strony każdy, nawet najwybredniejszy użytkownik powinien znaleźć coś dla siebie. Z drugiej, oby na tej masowej, przyspieszonej produkcji nowych sprzętów nie ucierpiała ich jakość.
Przeczytaj również
Xiaomi Redmi Note 11 będzie debeściakiem wśród średniaków! Szybkie ładowanie 120W to początek
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.