Jakie tablety warto kupić i które sprzedają się najlepiej? W tej sekcji król może być tylko jeden, ale nie jest to żaden chiński producent – chociaż niedługo może się to zmienić.
Hossa na rynku tabletów trwała głównie w 2020 roku z przyczyn powszechnie wiadomych – więcej czasu spędzanego w domu skłoniło nas do sięgnięcia po większe ekrany, na których wygodniej rozmawia się przez kamery internetowe oraz komfortowo przegląda sieć. Niektórzy Maniacy zaczęli nawet wykorzystywać tablety w pracy zdalnej.
Tablety mają jednego króla, ale sprzedają się słabiej
Jestem zdania, że renesans tabletów jeszcze trwa, ale nie ma takiej mocy jak wcześniej. Odzwierciedlają to również wyniki sprzedaży za trzeci kwartał w 2021 roku – w porównaniu do analogicznego okresu w 2020 roku „przerośniętych smartfonów” kupowaliśmy mniej:
O ile mniej? O niemal 15%, więc nie możemy mówić o tragedii. Ba, dla dotychczasowego króla tabletów ten okres był okazją do umocnienia swojej pozycji. Apple zgarnia już ponad 40% całego tabletowego tortu, a nie 34,4%, jak to było rok temu.
Korporacja z Cupertino umocniła się świetnym iPadem Pro z procesorem Apple M1, który z powodu swojej wydajności spodobał się profesjonalistom. Nie bez znaczenia okazała się również prezentacja iPada Air 2020 – jeśli wszystko pójdzie w tym samym kierunku, niedługo Apple zdobędzie samodzielną większość nad konkurencją z Androidem.
Jedynym graczem, który może do tego nie dopuścić, jest Lenovo. Jego Xiaoxin Pady – mimo że ograniczone do sprzedaży w Chinach – są wypasionymi tabletami z Androidem, a ponadto są tańsze od iPadów. Lenovo oferuje także wiele ich wersji, więc już wkrótce może odebrać sławę ekipie Tima Cooka.
Przeczytaj:
A to ci heca: ekstrawaganckie jeansy od Samsunga! Zmieścisz w nich tylko smartfona Galaxy
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.