>
Kategorie: Google Newsy Telefony

Google Pixel 6 – opinia (nie)użytkownika po dwóch tygodniach. Nie wierzę, że udało się im aż tak to zepsuć

Żaden telefon w 2021 roku nie rozczarował mnie tak, jak Google Pixel 6. To ich najlepszy telefon, a mimo tego jest gorszy, niż mógłby być. A wszystko przez to, że nie musi konkurować z chińskimi producentami.

Od premiery Google Pixel 6 minęło już kilka miesięcy i pewnie niedługo będzie się dało go kupić w Polsce. Niezależnie od tego, czy będziesz chciał to zrobić z Amazonu, czy może posiłkować się jednym z polskich importerów, uważam, że ten telefon to wielkie rozczarowanie. Nie dlatego, że jest zły – dlatego, że mógł być jeszcze lepszy. I dlatego sam postanowiłem z niego zrezygnować.

Przecieki na temat Pixela 6, czy tutaj, czy to prywatnie, śledziłem od samego początku. I po dwóch tygodniach od premiery mam kilka przemyśleń, rozczarować, a nawet jakieś tam pozytywne zaskoczenia. I doszedłem do wniosku, że największym problemem Google jest to, że nie musi konkurować z chińskimi producentami. To źle i dla nich – i dla nas.

Brak konkurencji ze strony Chin to kiepski Google Pixel 6

O co mi chodzi? Google Pixel 6 i 6 Pro zostały stworzone ewidentnie do tego, żeby konkurować z Samsungiem Galaxy S21 i iPhone 13. Widać to dosłownie na każdym kroku. Uwierz mi – przez te dwa tygodnie obejrzałem i przeczytałem każdą recenzję obu modeli, która była dostępna w zrozumiałym dla mnie języku. I choć Pixel 6 teoretycznie zalicza wszystkie testy, to robi to w złym stylu.

Co jest w nim dobrego? Niektórzy recenzenci mówili, że ekran jest kapitalny. Odnoszę wrażenie, że nie widzieli dobrego ekranu, skoro większość z nich mówi, że czytelność w jasnym słońcu jest taka sobie, wyświetlacz migocze, a kolory są takie sobie. Nie ma szans, żeby Samsungi i Apple miały podobne problemy. Aparat? Owszem – jest świetny, ale to nie jest najlepszy fotosmarfon na rynku.

Druga sprawa to karygodne błędy, które biorą się właśnie z braku konkurencji. Przykład to bateria i ładowanie. Po cichu oczekiwałem, że Tensor będzie dla smartfonów z Androidem tym, czym Apple M1 było dla laptopów – nowym rozdziałem, przenoszącym czas pracy na jednym ładowaniu na kolejny poziom. Bzdura – bateria w Pixelach jest po prostu beznadziejna, gorsza nawet od tej w Galaxy S21 Ultra (która nie wygrywa w testach flagowców, nawet tych z mniejszymi ogniwami).

Bateria i grzanie to największe grzechy

Dla zainteresowanych tym tematem polecam test baterii na kanale PhoneBuff. iPhone 13 Pro Max jest niekwestionowanym liderem, z którym mogą konkurować jedynie niektóre flagowce dla graczy. Galaxy S21 Ultra raczej nigdy nie słynął z wydajności energetycznej w wersji ze Snapdragonem 888, a mimo tego Google Pixel 6 Pro przegrał z kretesem. I nie mogę tego zwalić na problemy wieku dziecięcego, bo Google nie ma prawa takich mieć – oczekujemy doskonałości oprogramowania, niczego mniej.

No i jest jeszcze szybkość ładowania. Serwis Sammobile przeprowadził test i Google Pixel 6 Pro ładuje się jeszcze wolniej, niż Samsung Galaxy S21 Ultra z baterią o takiej samej pojemności i… wolniejszym ładowaniem. Deklarowane przez Google 30W może brzmi dobrze, ale wymaga nieakceptowalnych 2 godzin i 2 minut do pełna. Są telefony z baterią 5000 mAh, które ładujesz 20 minut. Koszmar.

Jest jeszcze kilku recenzentów, którzy mają podobny sposób testowania do mojego i zwracają uwagę na podobne problemy. Mało kto w recenzji Google Pixel 6 zwrócił uwagę na to, że telefon się grzeje i spadek wydajności w czasie jest widoczny. Wybierając prywatny telefon, zawsze zwracam na uwagę, bo gram dużo, często na zewnątrz i nierzadko z aktywnym hotspotem.

Google Pixel 6 – chciałem kupić, ale bardzo się rozczarowałem

Na koniec pozostaje kwestia, która ostatecznie zabiła dla mnie Pixela 6. Pamiętam moje rozczarowanie Pixelem 3a, który miał jeden z najgorszych silniczków wibracyjnych swoich czasów. Flagowce od Google były znacznie lepsze, ale Pixel 6 i 6 Pro do nich nie należą. Nie mam pojęcia, jak można to tak zepsuć we flagowcu.

Podsumowując – Google wiedziało, co robi, ograniczając dostępność Pixela na kilka wybranych rynków. Dopóki Xiaomi nie wejdzie do USA i nie pokaże im, że flagowce mogą być wygodniejsze w codziennym życiu, to nikt nie zmusi ich do postępu. Wszyscy chyba wiemy, że USA się na to nie zgodzi i dlatego telefony od Google nadal nie są naturalnym wyborem dla fana nowych technologii. Co za zmarnowana szansa.

https://www.gsmmaniak.pl/ranking-telefonow/

Źródło

Ceny Google Pixel 6

Google Pixel 6

od: 1.808 zł »

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Gry i aplikacje
  • Newsy

Microsoft ostrzega przed WhatsApp. Na te kody bardzo uważaj

Microsoft ostrzega przed masowym oszustwem na WhatsApp. Tym razem chodzi o niebezpieczne kody QR. Sprawdź,…

18 stycznia 2025
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

Znając tę funkcję w Revolut już zawsze rozpoznasz hakerów

Revolut przedstawia w aplikacji nowość, która zadba o bezpieczeństwo naszych danych i pieniędzy. To rozmowy…

18 stycznia 2025
  • Promocje

Wciągająca strategia turowa do kupienia w kapitalnej cenie. Zaoszczędzisz ponad 180 zł

Wciągająca strategia turowa jest obecnie na wyciągnięcie ręki wielu graczy. Objęta została bowiem kapitalną promocją,…

18 stycznia 2025
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Samsung zdradza kolejne detale One UI 7. Premiera już w środę 

Samsung uchyla rąbka tajemnicy i zdradza kolejne nowości w One UI 7 i Galaxy AI,…

18 stycznia 2025
  • Artykuł sponsorowany

Czym różni się Xiaomi Redmi Note 14 PRO od standardowej wersji? Wyjaśniamy

Xiaomi Redmi Note 14 to nowy model chińskiego giganta rynku elektronicznego. Na salony razem z…

17 stycznia 2025
  • Promocje

Mroczny RTS do kupienia taniej o 65%. To oferta, która przekona każdego fana gatunku

Mroczny RTS na premierę objęty został rewelacyjnym 65% rabatem. Teraz każdy z was może zgarnąć…

17 stycznia 2025