Proces odświeżania i wypuszczania smartfonów w podrasowanej wersji jest znany i często praktykowany przez producentów tego typu urządzeń. Dobrym przykładem może tu być Apple, wraz ze swoim iPhonem 4 i 4S, czy chociażby Sony i jego Xperia Arc oraz Arc S. Wszystko wskazuje jednak na to, że Sony znowu podda liftingowi jedną ze swoich słuchawek – tym razem na warsztat ma trafić flagowiec, czyli Xperia S.
Odświeżona Xperia S ma nosić nazwę SL (LT26ii). Niestety, nie wiemy jakie konkretnie zmiany Sony wprowadzi w swoim flagowcu. Mówi się o podkręconym fabrycznie procesorze (a może Sony nas zaskoczy i da całkiem nowy procesor?) oraz innym kolorze obudowy. Niektórzy użytkownicy liczą także na większy ekran.
Czy Xperia S doczeka się prawdziwej rewolucji, czy jedynie kosmetycznych zmian – czas pokaże. Nie wiem jak wy, ale ja osobiście zadowoliłbym się trochę większym ekranem i szkłem Gorilla Glass, którego, póki co, smartfonowi brakuje. Nie narzekałbym też na czterordzeniowy procesor. Fajnie by było, gdyby odświeżony smartfon pracował pod kontrolą najnowszego Androida, czyli wersji 4.1 Jelly Bean. A jakie są wasze oczekiwania w stosunku do Xperii SL?
Źródło: Slashgear,
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.