Xiaomi ma być liderem indyjskiego rynku, który jest jednym z największych na świecie – spadki w sprzedaży telefonów nie zachwiały pozycji Chińczyków. Nieźle radzą sobie też inne marki.
Xiaomi to król polskiej sprzedaży smartfonów – na równi z Samsungiem, bo do obu firm ma należeć po 28% udziałów. Tak wynika ze statystyk za trzeci kwartał 2021 roku. W sieci pojawiły się teraz indyjskie wyniki z tego samego okresu.
Xiaomi wygrywa w Indiach
Warto się im przyjrzeć, bo pokazują niesamowitą różnorodność firm oraz interesującą słabość Apple – na rynku indyjskim iPhone’y cierpią na słaby popyt. A oto dokładne statystyki:
Hindusi kupili mniej smartfonów niż przed rokiem, ale nie mamy do czynienia z głębokim kryzysem. Na pierwszym miejscu utrzymało się Xiaomi, które jest najchętniej wybieraną firmą – średniaki chińskiego potentata nie muszą narzekać na brak zainteresowania, chociaż firma sprzedała ich mniej.
Samsung z serią Galaxy A piastuje drugą pozycję ze stratą 33 p.p., natomiast ostatnie miejsce podium zajmuje Vivo – w tym miejscu warto podkreślić udziały realme, które pozwoliły mu na znaczne wyprzedzenie OPPO (o 2,4 mln sztuk) i zbliżenie się do Vivo na odległość 400 tys. egzemplarzy.
Kolejne kwartały mogą się układać jeszcze lepiej dla realme, bo producent zanotował najmniejszą stratę ze wszystkim – tworzenie nowych modeli również nie ustaje, dlatego sukces jest w zasięgu ręki. Bardzo podobne statystyki sprzedaży, choć w mniejszej skali, widzimy w Polsce. Obecna czołówka to Xiaomi, Samsung i OPPO.
Czarny koń polskiego rynku smartfonów. Ty narzekasz na wysokie ceny, on rośnie jak na drożdżach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.