Chyba musisz kupić sobie te TWSy. Nawet tani Samsung ma już gdzieś Twoje potrzeby

Samsung Galaxy A33 5G to kolejny tani telefon, którego producent pozbawi złącza jack 3.5 mm. Na szczęście reszta specyfikacji budzi nadzieję na fajny smartfon.

Złącze słuchawkowe – ku rozpaczy pewnej grupy użytkowników – to relikt poprzedniej epoki. Żywym przykładem pozbywania się przestarzałego portu jest Samsung Galaxy A33 5G. Ten tani średniak zadebiutuje już niedługo, a w obudowie zabrakło miejsca na poczciwego jacka 3.5 mm.

Już pierwszy rzut oka na urządzenie wystarczy, by bezbłędnie zidentyfikować je jako telefon Samsunga. Co ciekawe, producent postawił na niewielkiego notcha w kształcie kropli wody, a nie na wszechobecną w nowych modelach dziurkę na przedni aparat. Czyżby w magazynach nadal zalegało sporo tego typu paneli? Sama matryca ma przekątną 6.4 cala, a obraz będzie prezentowany w rozdzielczości FullHD. To niemal w 100% AMOLED, bo na boku nie ma czytnika linii papilarnych.

Nowy Samsung Galaxy A33 5G nie będzie miał złącza słuchawkowego

Tylny panel to również klasyka w koreańskim wydaniu. Autor przecieku, czyli dobrze nam znany OnLeaks, mówi, że mamy oczekiwać znacznie poprawionej rozdzielczości sensorów. Ciężko dokładnie to przewidzieć (chociaż stawiałbym na 64 MP z tegorocznych średniaków z nieco wyższego segmentu), ale cztery aparaty to prosty układ. Dostaniemy matrycę główną, szeroki kąt i dwie jednostki do głębi i makro. Dobrze chociaż, że Samsung nie pozbywa się obiektywu szerokokątnego, co ostatnio stało się niepokojąco popularne.

Jeśli przyjrzymy się dolnej ramce, to bez trudu dostrzeżemy brak znajomego złącza. Najwyraźniej Samsung ocenił, że w 2022 roku grono użytkowników z bezprzewodowymi słuchawkami jest na tyle liczne, że po prostu nie ma sensu bawić się w implementację jacka 3.5 mm. Można jeszcze podpiąć je po USB-C, ale przy obecnych cenach chyba nikomu nie będzie chciało się w to bawić. Są też szanse na dużą baterię, bo Samsung Galaxy A33 5G ma 8.1 mm grubości.

Kiedy premiera? Źródło przewiduje ją na styczeń 2022 roku, co zresztą pokrywa się z debiutem poprzednika rok wcześniej. Nie jest jednak do końca jasne, czy tym razem w lutym pojawi się również wersja z LTE. W podobnym czasie zadebiutuje też Samsung Galaxy S22 – zajrzyj do naszego świeżo zaktualizowanego podsumowania.

Premiera serii Galaxy S22: wiemy o niej wszystko! Samsung zaszalał czy oszalał?

Źródło | Via