realme Pad z impetem wkracza do polskiej sprzedaży – cena najtańszej wersji okazała się bardzo dobra. Warto go kupić, jeśli szukasz dobrego tabletu do przeglądania internetu.
Kupno taniego tabletu z Androidem staje się coraz łatwiejsze – już nie jesteśmy skazani wyłącznie na słabsze modele Samsung Galaxy Tab A, ale mamy do wyboru Xiaomi Pada 5 oraz Huawei MatePada 11. Teraz to grona średniopółkowych tabletów dołącza realme Pad.
Polskiej prezentacji tego modelu wyczekiwało wielu ManiaKów – oto nadwiślańskie ceny dwóch wersji pamięci:
Uwaga: tablet trafi do sprzedaży na przełomie listopada i grudnia.
Możemy odetchnąć z ulgą, bo wartości okazały się naprawdę opłacalne – do podstawowych zastosowań pokroju przeglądania witryn, pracy na dwóch aplikacjach otwartych w trybie Multi-Window i grania warto kupić tańszą wersję. W wariancie 6/128 GB mamy jeszcze lepszą wydajność, a także łączność LTE 4G.
realme Pad oferuje dobry czas pracy na baterii realizowany przez ogniwo o pojemności 7100 mAh – zapewnione jest też szybkie ładowanie o mocy 18 W oraz uzupełnianie zwrotne, dzięki czemu tablet da się użytkować jako awaryjny powerbank. Producent zapewnia, że na jednym ładowaniu można oglądać YouTube przez 12 godzin.
Tablet pracuje pod kontrolą nakładki realme UI for Pad, która została dostosowana do większego wyświetlacza LCD o przekątnej 10,4 cala (rozdzielczość 2000 na 1200 pikseli). O wydajność dba natomiast MediaTek Helio G80, czyli średniopółkowy SoC zaprojektowany pod kątem gamingowym.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Takiego smartfona jak Infinix NOTE 50s jeszcze nie widziałeś! Takiego smartfona jak NOTE 50s jeszcze…
Motorola Edge 60 stylus debiutuje oficjalnie w niskiej cenie. Telefon ma rysik, niezły procesor, dobrą…
HTC Wildfire E7 Plus nie jest może telefonem wybitnym, ale przy obecnej kondycji HTC nie…
Honor GT Pro powinien zadebiutować na dniach. Ponieważ telefon zapozował na żywo, wiemy już o…
OnePlus Nord CE5 zdradził pełną specyfikację przed premierą. Ma potężną baterię, ciekawy procesor, niezły aparat…
Nie ma czegoś takiego jak za dużo RAM. Dobrze więc, że Google nareszcie przestaje udawać,…