Vivo Watch 2 odsłania swoje wzornictwo na dokładnej grafice – nie mam już wątpliwości, że będzie to jeden z najładniejszych smartwatchy na rynku. Znamy też nowinki w specyfikacji.
Każdy szanujący się producent smartfonów ma już swój smartwatch, ma go też Vivo – Vivo Watch pierwszej generacji zadebiutował jednak ponad rok temu i zdecydowanie przyda mu się odświeżenie. Za sprawą nadchodzącego Vivo Watch 2 zegarki chińskiego twórcy mogą nabrać tempa.
Oto Vivo Watch 2 w pełnej krasie
Najmniej wiemy o dacie premiery urządzenia – najrozsądniejsza wydaje się premiera jeszcze w tym roku, gdyż Vivo Watch 2 już otrzymuje stosowne certyfikacje. Przygotowano już nawet oficjalne grafiki, które wyciekają do sieci i zarazem potwierdzają rynkową gotowość zegarka.
Okrągła tarcza znana z poprzednika zostanie z nami w tym pokoleniu, więc spodziewajmy się także wyświetlacza OLED w wysokiej rozdzielczości – z poziomu ekranu zegarka będzie można odrzucić lub zaakceptować połączenie telefoniczne, co jest zasługą technologii eSIM. To jedna z największych nowinek w odniesieniu do Watch 1.
Ulepszeniu ulegnie także bateria Vivo Watch 2 – pojemność ogniwa wzrośnie do 501 mAh, co powinno zapewnić aż kilkanaście dni pracy bez konieczności ładowania. Nie bierzmy jednak tego wyniku na sztywno, bo czas działania będzie zależny od częstotliwości wykorzystywania poszczególnych technologii.
W Vivo Watch 2 będzie co wykorzystywać, ponieważ smartwatch otrzyma własną nawigację GPS, licznik kroków, monitoring tętna w czasie rzeczywistym i wiele innych technologii. Pozostaje nam tylko czekać na premierę i informacje o dostępności – polski debiut stoi pod znakiem zapytania.
Polecamy:
Mój ulubiony, tani smartwatch zmierza do Europy. Ja już wiem, że to nim zastąpię swojego Huawei
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.