Samsung Galaxy Z Flip 3 królem sprzedaży? Takie rzeczy dzieją się tylko w Korei, gdzie Apple nie ma żadnych wpływów. Azja to przedziwny rynek.
Cały świat został podbity przez Apple. Cały? Nie! Jedna, jedyna Korea, zamieszkała przez nieugiętych fanów Samsunga, wciąż stawia opór najeźdźcom i uprzykrza życie jabłkowym legionom. Tak zaczyna się następna część przygód Samsungixa Galaxy Z Flipixa 3 – króla koreańskiego rynku, któremu nie podskoczy nawet Apple.
Lubię sobie czasem poczytać o dalekich rynkach i za każdym razem widzę, jak bardzo różne są od polskiego. Chiny? Tutaj iPhone jest bezkonkurencyjny i bije wszystkich na głowę. Korea? Spójrz sam – Samsung ma 85 (!) rynku i absolutnie nikt nie ma szans się z nim równać. Wsparcie dla rodzimych producentów jest silne, a po wycofaniu się LG użytkownicy rzucili się na telefony Galaxy.
Najbardziej popularnym z nich pozostaje Samsung Galaxy Z Flip 3. To bardzo ciekawe, jak bezbłędnie Samsung skroił swój składany telefon na potrzeby 2021 roku. Jest rozsądnie wyceniony, oferowano go w fajnej przedsprzedaży i jest znacząco lepszy od poprzednika. Wcale nie dziwi mnie, że użytkownicy wolą go od Galaxy S21 – sam nie byłem nim zachwycony.
Gdzie jest Apple, które w zasadzie na każdym rynku znajduje się w szczycie list sprzedażowych? No cóż – jedyny model to iPhone 12, który sprzedaje się gorzej, niż… Samsung Galaxy A12, czyli budżetowy telefon za 700 złotych. Cała rodzina S21 jest nad nim, nie brakuje też średniaków. Samsung po prostu pozamiatał rodzimy rynek.
Czy naprawdę Samsung Galaxy Z Flip 3 jest aż tak dobry? Tego dowiesz się, czytając naszą recenzję tego modelu.
TEST | Samsung Galaxy Z Flip 3 5G to elegancki składak na każdą kieszeń
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.