Huawei Mate V zwieńczy tegoroczne premiery smartfonów Huawei. Nie było ich wiele, ale ta ma szansę otworzyć nowy rozdział składanych smartfonów.
Chińscy producenci skrzyknęli się i chcą nam udowodnić, że składane smartfony nie kończą się na Samsungu – istotnie, koreański twórca stał się hegemonem rynku i to do niego należy tron tzw. foldables.
Swoje odpowiedzi już przygotowują OPPO oraz Huawei. W tym tekście zajmiemy się modelem Huawei Mate V, który ma zadebiutować na dzień przed Wigilią – wszystko wskazuje na to, że będzie to udany debiut.
Literka V nie znalazła się w imieniu telefonu przypadkowo, albowiem odnosi się ona do sposobu składana ekranu – będziemy mieć do czynienia z kompaktowym, niewielkim smartfonem składanym w płaszczyźnie poziomej.
Porównania do Samsunga Galaxy Z Flip 3 będą usprawiedliwione, a nawet wysoce wskazane, ponieważ oba modele mają ostro rywalizować o klientów w Chinach. Huawei już pokazał pazur przy produkcji zawiasu swojego Mate X2, który wielu ManiaKom spodobał się bardziej od tego z Galaxy Z Fold 2.
Czy tym razem będzie tak samo? Jest na to szansa, gdyż Mate V ma mieć unikalny design inspirowany sztandarową serią Huawei P50 – wewnątrz dwóch okręgów na tylnym panelu mają się znaleźć aparaty oraz… dodatkowy wyświetlacz z podglądem podstawowych informacji. Kto wie, być może znajdzie się tam nawet podgląd selfie wykonywanego głównym sensorem?
https://www.gsmmaniak.pl/1277364/oppo-find-n-na-grafice-wyglad-specyfikacja/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…