Ta marka rozdaje smartfony. Haczyk? Trzeba oddać swój telefon

Oddaj smartfona realme i zgarnij telefon za darmo? Taką niezwykłą promocję ogłosił właśnie indyjski producent Lava Mobiles. O co tu chodzi?

Starcie Realme vs Lava

Któż z nas nie chciałby dostać smartfona za darmo? Okazuje się, że taką okazję mają mieszkańcy Indii, a dokładniej posiadacze konkretnego modelu smartfona od cieszącego się sporą popularnością w Indiach chińskiego producenta. Mowa o realme 8s 5G.

Lava – marka wywodząca się właśnie z Indii – rozpoczęła w swojej ojczyźnie wyjątkową kampanię. Oddając swojego smartfona realme, za darmo trafi do Ciebie Lava Agni 5G, czyli pierwszy indyjski smartfon z łącznością 5G.

Marka reklamuje akcję hasłem „Indie to mój kraj, ale mój smartfon jest chiński. Czy to prawdziwy ja?” W zdaniu tym w języku angielskim pada nazwa chińskiego konkurenta: „India is my country. But my smartphone is Chinese. Is that real me?”

Lava próbuje przekonać patriotów do wyboru smartfona z ich podwórka. Nie bez znaczenia są tutaj również niełatwe stosunki między tymi dwoma krajami. Lava dolewa oliwy do ognia dodając do akcji hashtag #WybierzStronę.

Ci, których producent zmotywuje do wymiany smartfona, mogą zgłosić się do programu do 7 stycznia na oficjalnej stronie marki Lava. Trzeba jednak pamiętać, że ta wyjątkowa promocja dotyczy tylko mocno limitowanej liczby smartfonów – chętni na wymianę muszą przejść aż trzyetapowy proces weryfikacji.

Lava stara się wykorzystać konflikt między Indiami i Chinami, aby zdobyć nieco rozgłosu. Ta strategia marketingowa może się producentowi opłacić, szczególnie że w ostatnich latach Indie często nawoływały już do bojkotu chińskich produktów.

Ci, którym uda się skorzystać z wymiany, otrzymają smartfona z poczwórnym aparatem, 6,78-calowym wyświetlaczem IPS z odświeżaniem 90 Hz czy 8 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej. Za oba smartfony w Indiach zapłacimy obecnie 19,999 indyjskich rupii, czyli ok. 1080 złotych.

Przeczytaj również

Jeśli przepiękny smartwatch Honor Watch GS 3 trafi do Polski, przed sklepami mogą być kolejki

Źródło