Elegancki Garmin Venu 2 doczekał się godnego następcy – Garmin Venu 2 Plus wchodzi na europejski rynek i kusi opcją rozmów telefonicznych, asystentem głosowym i mnóstwem funkcji. Cena jest jednak wysoka.
Garmin Venu 2 Plus został oficjalnie zaprezentowany – to elegancki smartwatch z wyższej półki cenowej, który za 5-8 tygodni będzie dostępny dla polskich klientów. Tak powiada producent na swojej stronie internetowej, ujawniając cenę na poziomi 450 euro. To około 2050 złotych.
Kwota jest wysoka, ale fani smartwatchy o szerokiej funkcjonalności powinni być zadowoleni. Jedyną dostępną wersją Garmin Venu 2 Plus jest edycja 43 mm, czyli o 2 mm mniejsza od poprzedniego Venu 2.
Garmin Venu 2 Plus bez tajemnic
Nie zmieniła się za to technologia wykonania panelu, ponieważ wciąż otrzymujemy ekran AMOLED o rozdzielczości 416 na 416 pikseli. Matryca posiada funkcję stałej aktywności i pokazywania podstawowych informacji, a ponadto przed uszkodzeniami chroni ją szkło Gorilla Glass 3.
Garmin Venu 2 Plus to sportowe zwierzę z 25 aplikacjami, rozbudowanymi statystykami treningowymi oraz wieloma pomiarami parametrów zdrowotnych – tętno, saturacja, oddech i stres to tylko niektóre z nich. Na pokładzie jest również śledzenie cyklu menstruacyjnego oraz monitorowanie nawodnienia.
Wodoszczelność do 50 metrów zapewnia ochronę przed dostępem wody do wnętrza obudowy, a wbudowany mikrofon oraz głośnik pozwalają na rozmowy Bluetooth. Numer możesz wybrać samemu na klawiaturze smartwatcha lub skorzystać z prostej książki telefonicznej – to nie wszystko, gdyż za pomocą asystenta głosowego możesz również napisać i wysłać SMS-a.
GPS, aplikacje muzyczne oraz opcja płatności Garmin Pay dopełniają specyfikację techniczną zegarka. Pełną listę funkcji znajdziecie na stronie producenta, natomiast podkreślę jeszcze czas pracy na baterii: wynosi on do 9 dni w trybie zegarka i do 8 godzin w najbardziej wymagającym trybie GPS z muzyką.
Przemocne i przepotężne smartwatche Garmin nadchodzą! Konkurencja może się pakować
Ceny Garmin Venu 2 Plus
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.