Samsung Galaxy S22 Ultra z 8 GB RAM nie ma racji bytu, a już na pewno nie w tej cenie. Za taką kasę można kupić prawie każdego flagowca na rynku. Skąd pomysł na oszczędności w tak drogim telefonie?
Zaledwie wczoraj pisaliśmy o wariancie Samsung Galaxy S22 Ultra, który w ogóle nie powinien istnieć. Do tego poznaliśmy ceny całej rodziny Samsung Galaxy S22. Są one wysokie, ale to nic w porównaniu do topowego modelu z „najtańszej” wersji. Tak źle wycenionego flagowca już dawno nie było.
Samo istnienie wersji Samsung Galaxy S22 Ultra, która ma 8 GB RAM i 128 GB na pliki to kpina z wymagającego użytkownika. Prawdopodobnie miała uchodzić za przystępną, ale bądźmy poważni. Jeśli to naprawdę kosztuje 1300 euro, to mamy nowego króla nieopłacalności. I to nawet w starciu z Samsungiem Galaxy S21 FE.
Jestem pewien, że po premierze (która ma odbyć się w lutym 2022 roku) mocniejsze wersje Samsung Galaxy S22 Ultra będą kosztować podobną kasę, co składany Galaxy Z Fold 3. Można twierdzić, że przecież S22 Ultra będzie oferował 16 GB RAM, ale to raczej niewielka pociecha. Nie mam pojęcia, w co Samsung pogrywa z fanami serii Note.
Nie będę nikomu odradzał zakupu Samsung Galaxy S22 Ultra lub któregoś z innych modeli. Uważam, że duchowy następca Note’a będzie jednym z najlepszych smartfonów 2022 roku. Gdybym sam miał go kupić, bez wahania dopłaciłbym jednak do wersji 12/256 GB. Więcej na ten temat przeczytasz poniżej.
https://www.gsmmaniak.pl/1289331/samsung-galaxy-s22-oficjalnie-premiera-cena-specyfikacja/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…