Samsung Galaxy Tab S8, S8+ i S8 Ultra zdradzają ceny w Europie. To bardzo drogie tablety z Androidem, które mają pokonać monopol Apple i ich iPadów.
Jakiś czas temu do sieci trafiły wysokie ceny serii Samsung Galaxy S22. Okazuje się, że przy okazji koreański producent zaprezentuje nam równie drogie portfolio tabletów. Samsung Galaxy Tab S8, S8+ i S8 Ultra są naprawdę drogie.
Samsung Galaxy Tab S8 – ceny
Tablety Samsunga nigdy nie należały do przesadnie tanich, ale tym razem Koreańczycy idą na całość. To naprawdę drogi sprzęt.
- Najtańszy Samsung Galaxy Tab S8 startuje od 680 euro (8/128 GB, WiFi). Wariant 8/256 GB z 5G to wydatek rzędu 880 euro.
- Samsung Galaxy Tab S8+ zaczyna się od 880 euro (8/128 GB, WiFi), a wersja z 5G i 256 GB na dane może kosztować nawet 1090 euro.
- Topowy Samsung Galaxy Tab S8 Ultra ma kosztować co najmniej 1200 euro za wariant z 5G.
Koreański producent najwyraźniej jest przekonany, że jego tablety są lepsze od iPadów. Cóż – pod względem sprzętowym, być może. Jako posiadacz tabletu Apple – i to tego z dolnej półki – ośmielę się wątpić. Równolegle mam okazję korzystać z sprzętu z Androidem z wyższej półki i funkcjonalność jako urządzenia do pracy leży.
O jakich programach mowa? Nie będę silił się na uchodzenie za profesjonalistę, bo nim nie jestem. iPada używam do grania, ale i do obróbki grafiki, tworzenia tekstów i montowania krótkich wideo. Nie mam szalonych wymagań co do softu, a mimo tego tablety z Androidem się nie sprawdzają.
Mobilny Photoshop jest tu tak zabugowany, że szlag mnie trafia przy każdym odpaleniu. Do tego dochodzi jeszcze świetny pakiet aplikacji Apple, które wystarczą na start. Chcesz nagrać amatorski podcast? Nie ma problemu – aplikacja Garage ci wystarczy. Montowanie prostego wideo? Mówisz i masz, nie szukasz w sklepie.
Więcej na temat specyfikacji Samsung Galaxy Tab S8 Ultra dowiesz się z poniższego tekstu. To naprawdę imponujący kawałek elektroniki, którego całkowicie położy oprogramowanie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.