OnePlus 10 Pro to rozchwytywany smartfon o fantastycznej specyfikacji. Kto by się spodziewał, że w ciągu zaledwie jednej sekundy od startu sprzedaży zniknie ze sklepów? Zyski robią wrażenie.
Takie smartfony, jak OnePlus 10 Pro, bardzo szybko przestają być dla świata anonimowe – wyśrubowana do granic specyfikacja oraz odświeżony design przekonały do siebie liczne grono klientów już w pierwszej sprzedaży. Flagowiec już zasłużył sobie na miano rekordzisty.
Pierwsza sprzedaż OnePlusa 10 Pro trwała dokładnie sekundę. Tyle zajęło klientom wykupienie dostępnego nakładu szacowanego na 18-21 tysięcy egzemplarzy smartfona. Wyprzedano wszystkie dostępne sztuki z łącznie pięciu sklepów, a w tym ze sklepu OPPO.
Przychód uzyskany przez markę wyniósł 100 milionów yuanów w sekundę, co po odjęciu kosztów stanie się czystym zyskiem. Pamiętajmy, że to dopiero początek historii OnePlusa 10 Pro, a on sam musi jeszcze trafić na inne rynki – niewątpliwie kupimy go również w Polsce, gdzie będzie rywalizował między innymi z Xiaomi 12.
Co najbardziej podoba mi się w OnePlus 10 Pro? Zawsze przykładam olbrzymią uwagę do wyświetlaczy, dlatego 6,7-calowa matryca Fluid AMOLED o rozdzielczości QHD+ znajduje się na szczycie mojej listy życzeń. Dodatkowo ekran płynnie odświeża obraz w nawet 120 Hz i błyskawicznie redukuje częstotliwość, gdy pojawia się opcja zaoszczędzenia energii.
Pozostałe podzespoły flagowca również nie dają powodów do wstydu – poznacie je wszystkie w poniższym tekście Damiana:
https://www.gsmmaniak.pl/1283644/oneplus-10-pro-oficjalnie-specyfikacja-cena/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Motorola potężnie zyskuje na popularności w USA. Producent zajmuje już zasłużone 3 miejsce. Czyżby Amerykanom…
Spróbujesz zgadnąć w ciemno, co tak naprawdę zmieni się w specyfikacji Samsunga Galaxy S25? To…
Który smartfon wśród tych ze składanym ekranem będzie mieć największą baterię? vivo X Fold 4…
Składany smartfon Samsung Galaxy Z Flip6 może być Twój całkiem za darmo. O ten model…
Producent niemal oficjalnie dał nam do zrozumienia, że realme GT 7 Neo otrzyma ogromną baterię…
Uber nie chce wozić już tylko Polaków, ale także ich paczki i przesyłki. Taka nowość…