Moto Tab G70 to cios w stronę tanich tabletów. Nie ma powodu, żeby nie kupić iPada

Motorola Moto Tab G70 miała być szansą na odświeżenie wizerunku tanich tabletów, ale okazała się niewypałem – kosztuje zbyt wiele i ma przestarzały procesor, przez co widmo sukcesu zaczyna się oddalać.

Tablet Moto Tab G70 trafił do brazylijskiej sprzedaży – jego cena wynosi 2399 realów brazylijskich, czyli sowite 1700 zł netto. To zdecydowanie więcej, niż moglibyśmy przypuszczać. Mówimy przecież o tanim tablecie mającym być rywalem dla iPada.

Tymczasem Moto Tab G70 jest modelem droższym od najtańszego iPada, ale znacząco przegrywa pod kątem oprogramowania – to największy konik tabletów Apple i androidowi rywale mają w tej kwestii niewiele do powiedzenia. A co z warstwą sprzętową?

Co potrafi Moto Tab G70?

Wcale nie jest dużo lepiej – ciężkiego Androida napędza MediaTek Helio G90T wzięty prosto z zakurzonej półki magazynu. Premiera procesora nastąpiła jeszcze w 2019 roku, czyli trzy lata temu. Możemy go kojarzyć z takich smartfonów, jak realme 6 i Xiaomi Redmi Note 8 Pro.

Helio G90T z nowoczesnością nie ma nic wspólnego, a ponadto wspomagają go tylko 4 GB pamięci RAM. Miejsce na pliki to 64 GB, choć da się je rozbudować za pomocą karty pamięci microSD. Niemniej jednak za podane pieniądze użytkownicy powinni otrzymać przynajmniej 6 GB RAM-u oraz dużo mocniejszy procesor.

Na froncie Moto Tab G70 znajdziemy 11-calowy ekran o niezłej rozdzielczości 2000 na 1200 pikseli (IPS LCD), a wewnątrz obudowy akumulator o wielkości 7700 mAh. Ogniwo wspiera szybkie ładowanie o mocy 20 W. Specyfikację uzupełnia aparat fotograficzny o rozdzielczości 13 MP.

Czy Moto Tab G70 trafi do polskiej sprzedaży? Istnieje na to wysoka szansa, ale polski oddział nie ujawnił żadnych informacji na temat G70. Pozostaje nam oczekiwać.

Koniecznie przeczytaj:

https://www.gsmmaniak.pl/1284167/oneplus-10-pro-popularnosc-rekord/

Źródło