Jak sprzedać kolejny raz to samo i zarobić miliardy? Być Apple i pokazać wiosną iPhone SE+ 5G z nowym procesorem i przestarzałą specyfikacją. Ciekawe, czy klienci w końcu pokażą za to środkowy palec.
Wszyscy zgodzą się, że seria tanich średniaków od Apple była świetnym pomysłem. Każdy, kto lubi ekosystem Apple, mógł stosunkowo niewielkim kosztem kupić sobie iPhone SE. Jeśli nie miał wielkich wymagań, to na pewno był zachwycony. iPhone SE+ 5G 2022 wychodzi więc z założenia, że nie ma sensu zmieniać czegoś, co działa.
Premiera nowego iPhone SE odbędzie się w marcu lub kwietniu 2022 roku. Wraz z nim zadebiutuje oparty na tej samej formule iPad Air. Co to znaczy? Ano to, że w obu przypadkach główną zmianą będzie procesor. Apple A15 Bionic przyniesie potężny skok wydajności, ale czy ktoś oczekuje tego od kompaktowego telefonu?
Apple ponownie zaserwuje nam smartfon z 2017 roku. Dosłownie, bo przecieki mówią, że jedyną zmianą będzie SoC. Na froncie nadal znajdzie się ekran o przekątnej 4.7 cala. Brak postępu to największy problem, a prawdziwie nowy model zostanie pokazany dopiero w 2023 roku. Ma dostać wyświetlacz 5.7 lub 6.1 cala – to się dopiero okaże.
Bardziej wymagający fani Apple powinni zainteresować się nowymi iPhone 14 i iPhone 14 Pro. Te modele też nie będą idealne. Zwłaszcza w tańszych wersjach odezwą się stare demony. Więcej na ten temat przeczytasz w naszym podsumowaniu dotychczasowych przecieków.
https://www.gsmmaniak.pl/1339165/iphone-14-iphone-14-max-oficjalnie-cena-specyfikacja/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…