W sieci ukazała się grafika mająca przedstawiać Vivo NEX 5. To smartfon o potężnych możliwościach i wielkiej presji na sobie, albowiem Maniacy oczekują od niego fajerwerków. Czy Vivo NEX 5 spełni żądania?
W palecie smartfonów Vivo nie brakuje flagowych propozycji – Vivo iQOO 9 Pro jest tego doskonałym przykładem, ale nie jedynym, albowiem zbliża się premiera serii Vivo X80. Jak słusznie się domyślacie, to wciąż nie wszystko i Vivo ma apetyt na więcej.
Kumulację potężnych podzespołów i świetną kulturę pracy ma zapewnić Vivo NEX 5. Jego premiera nastąpi w ciągu kilku najbliższych miesięcy i warto na nią zaczekać – na odświeżenie linii czekamy już dwa lata, dlatego kilka dodatkowych miesięcy niewiele zmieni.
Vivo NEX 5 może mieć fenomenalny aparat
Vivo NEX 5 ukazał się na nieoficjalne grafice odsłaniającej jego tylny panel. Jest on dość typowy dla smartfonów Vivo, lecz ujawnia bardzo ważny komponent:
To aparat główny o naprawdę potężnych rozmiarach. Na pewno otrzyma on gimbalową stabilizację obrazu (OIS) oraz solidny sensor pod spodem. Nagrywanie filmów za pomocą takiej jednostki będzie prawdziwą przyjemnością, o czym sam przekonałem się podczas testowania gimbala w Vivo X60 Pro.
Podstawowy aparat to jednak tylko połowa sukcesu, na drugą składają się jeszcze dwa obiektywy – teleobiektyw oraz szeroki kąt, czyli w zasadzie wszystko, czego potrzeba do znakomitej fotografii. Vivo nie zastosuje w NEX 5 żadnych zapychaczy pokroju oczek głębi i makro.
Vivo NEX 5 ma być flagowcem z prawdziwego zdarzenia, dlatego nie zabraknie w nim dysku o pojemności 512 GB w najdroższej wersji, nawet 7-calowego ekranu AMOLED E5 oraz ładowania o mocy około 80 W – przy pojemności ogniwa 5000 mAh. Wszystko to ma napędzić procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 1 przebijający milion punktów w AnTuTu.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.