Ciągle rozładowujesz swój telefon i masz mały powerbank? Być może powinieneś kupić sobie taki, jak pan Geng. 27 milionów mAh wystarczy na lata ładowania.
Korzystanie z powerbanku to dla sporego grona użytkowników smutna codzienność. Wymagający użytkownik jest w stanie zajechać baterię w dosłownie każdym telefonie, który obecnie można kupić. Jeśli czujesz, że nieustannie brakuje ci mocy, to może zainteresuj się powerbankiem o pojemności… 27 milionów mAh.
Takiego potwora zbudował sobie ktoś w Chinach. Poniższe zdjęcie nieźle opisuje jego skalę. Mimo tego podoba mi się fakt, że wyglądem nadal nawiązuje do klasycznego powerbanka. Zwłaszcza, gdy zignorujemy fakt, że doczepiono do niego koła. 27 000 000 pojemności to 1000 razy więcej, niż mój obecny powerbank.
Najlepsze jest to, że urządzenie podaje prąd o napięciu 220 V. Oznacza to, że można podpiąć do niego na przykład… pralkę. Polecam wideo ze źródła, na którym pomysłowy Geng zrobił sobie pranie nad rzeką, używając zwykłej pralki. Chcesz podłączyć telewizor? Nie ma sprawy, jak tylko uda ci się przetransportować tego diabła w plener.
W porównaniu do zwykłego powerbanku można też naładować nim delikatnie większą liczbę telefonów. Ktoś policzył, że (ze stratami energii podczas ładowania) smartfon z baterią o pojemności 3000 mAh naładujesz 5000 razy. Dla użytkownika Androida brzmi to śmiesznie, ale przecież mniej więcej takie ogniwo ma choćby iPhone 13 Pro.
Wady? No jest trochę nieporęczny i raczej nikt go nie sprzeda. W realnym świecie lepiej kupić sobie jeden z telefonów z najlepszą baterią.
Smartfony z niesamowitą baterią. TOP-10 telefonów z dobrym akumulatorem
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.