Gwóźdź do trumny? Samsung Galaxy S22 Ultra rozczarowuje w najważniejszym teście

Samsung Galaxy S22 Ultra ma jeden z najbardziej rozbudowanych aparatów na rynku. Ilość nie zawsze idzie w parze z jakością. W testach wypadł zdecydowanie poniżej oczekiwań.

Czy Samsung Galaxy S22 Ultra to najlepszy fotosmartfon w 2022 roku? Koreański producent reklamuje go właśnie w taki sposób. Marketing został jednak boleśnie zweryfikowany przez rzeczywistość. Testy pokazują, że wcale nie jest aż tak dobry. Ba, nie łapie się nawet do pierwszej dziesiątki.

Jak dobry aparat ma Samsung Galaxy S22 Ultra?

Dobry – ale nie najlepszy. DxOMark oceniło go na 131 punktów, co daje mu miejsce na równi z takimi smartfonami, jak Oppo Find X3 Pro, Vivo X70 Pro, Vivo X50 Pro+ i tuż powyżej iPhone 13 Mini. Zgadza się – żaden z nich nie zadebiutował w 2022 roku. Z Samsungiem Galaxy S22 Ultra wygrało aż 12 telefonów. Nawet Google Pixel 6 robi lepsze zdjęcia.

Do czołówki brakuje bardzo dużo. iPhone 13 Pro, Huawei Mate 10, Xiaomi Mi 11 Ultra czy Huawei P40 Pro są całkowicie poza jego zasięgiem. Oczywiście trzeba pamiętać o tym, że testy DxOMark są dość specyficzne. Nie zmienia to jednak faktu, że to największa i najbardziej powtarzalna baza wyników aparatów, jaką obecnie dysponujemy.

Samsung Galaxy S22 Ultra ma naprawdę kiepską baterię.

No dobra, to co się nie spodobało? DxOMark po stronie wad wyróżnia wolny autofokus w większości scenariuszy. Do tego S22 Ultra ma tendencję do usuwania detali z ciemniejszych części zdjęcia. Nagrywanie wideo w słabym świetle (Samsung nazywa to Nightography) wcale nie jest aż tak dobre, jak chciałby producent. Do Apple nadal brakuje.

Zastanawiasz się, czy warto kupić Samsung Galaxy S22 w polskiej przedsprzedaży? Nie zostało ci już wiele czasu. Jeśli chciałbyś podjąć decyzję na podstawie naszych pierwszych wrażeń, to wszystkie znajdziesz poniżej.

Samsung Galaxy S22: pierwsze wrażenia. Jeden z nich mógłby wylądować w mojej kieszeni!

Źródło