Samsung Galaxy S22 Ultra trafił do rąk pierwszych użytkowników. Część z nich narzeka na problem z ekranem, a inni na sporadyczne przycinki i zamyślenia. W najlepszym wypadku sprawę załatwi aktualizacja oprogramowania. W najgorszym skończy się serwisem lub wymianą telefonu…
Poniżej załączam przesłane nam oficjalne oświadczenie polskiego oddziału Samsung w opisanej poniżej sprawie:
Jakość produktów jest dla firmy Samsung najwyższym priorytetem. Wiemy, że w ograniczonej liczbie przypadków wykryto efekt pikselizacji wyświetlacza.
Podjęliśmy już działania w celu opracowania poprawki dla Galaxy S22 Ultra i wkrótce wydamy aktualizację oprogramowania, która rozwiąże ten problem.
Zalecamy, aby wszyscy użytkownicy aktualizowali swoje urządzenia do najnowszej wersji oprogramowania
– Biuro prasowe Samsung
Na papierze Samsung Galaxy S22 Ultra ma wszystko, by walczyć o tytuł najlepszego flagowca 2022 roku. Pytanie tylko, czy skrzydeł nie podetną mu pierwsze problemy, z którymi borykają się niektórzy użytkownicy.
Część właścicieli Galaxy S22 Ultra narzeka na pojawianie się dziwnych pasów na ekranie telefonu, czy to w czasie korzystania z wybranych aplikacji, czy to przy oglądaniu filmów, a nawet przy odblokowywaniu. Wygląda to tak (kliknij, żeby powiększyć):
Jest też kilka materiałów wideo. Oto przykładowy:
Oczywiście użytkownicy trochę poeksperymentowali i okazało się, że opisany problem pojawia się przy ustawieniu naturalnego trybu wyświetlania barw, przy włączonym odświeżaniu 120 Hz i rozdzielczości QHD+.
Usterka w wielu wypadkach znika po ustawieniu trybu żywe i zmianie rozdzielczości na Full HD+. Warto też zrezygnować z dynamicznej tapety. Jeśli te zabiegi na danym egzemplarzu nie podziałają, warto skontaktować się z serwisem.
Opisany powyżej sposób eliminacji problemu sugeruje, że mamy tutaj do czynienia z usterką oprogramowania, a nie sprzętu. To oznacza, że powinna z nim sobie poradzić aktualizacja. Trzymam kciuki za to, by tak właśnie było, bo większość alternatyw, w tym problemy z GPU czy sterownikami, niemal na pewno zakończy się wizytą w serwisie lub wymianą telefonu na nowy.
Sama usterka nie wydaje się szczególnie bolesna, bardziej irytująca. To jednak nie jest żadne usprawiedliwienie. Samsung Galaxy S22 Ultra kosztuje mały majątek i po wyjęciu z pudełka powinien być całkowicie bezproblemowy.
Samsung zaliczył więc może mało bolesną, ale jednak wpadkę. Miejmy nadzieję, że szybko sobie z nią poradzi. Zwłaszcza że w sieci pojawiają się doniesienia o innej nieprawidłowości: sporadycznych, ale jednak dość mocno zauważalnych przycięciach animacji, a co za tym idzie brakach w płynności.
Najgorszy scenariusz jest taki, że obie opisane powyżej sprawy się łączą. Jeśli to prawda, to może się okazać, że rację mają osoby podejrzewające istnienie problemu z grafiką Xclipse (AMD RDNA 2). Wtedy naprawdę nie będzie wesoło…
Aha, zapomniałem wspomnieć: wszyscy narzekający użytkownicy Galaxy S22 Ultra mają wersję z procesorem Exynos 2200. Tak, dokładnie tę, jaką kupimy oficjalnie w Polsce. Już wkrótce dowiemy się więc, czy lokalni użytkownicy też mają takie problemy.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…
Już w najbliższy poniedziałek jeden z polskich sklepów odpali kolejne promocje z okazji Black Friday…
Pojemna bateria i energooszczędny procesor trafi do nowego realme C75. Długi czas pracy będzie kartą…