Po premierze następcy szukamy najlepszej oferty na Xiaomi POCO X3 Pro — króla wydajności wśród tanich smartfonów. Specyfikacja POCO X3 Pro imponuje nawet w 2022 roku. Czy tak samo jest z ceną? Sprawdziliśmy to!
Jesteśmy już po premierze Xiaomi POCO X4 Pro 5G, który jest dostępny w sklepach oferujących dostawę do Polski (ale nie ma go jeszcze w Polsce).
To bardzo ciekawy smartfon, lecz nie spełnia on oczekiwań wszystkich ManiaKów. Chyba najbardziej rozgoryczeni są fani jak najmocniejszej wydajności w jak najniższej cenie, z której słynął Xiaomi POCO X3 Pro.
Swego czasu smartfon ten był królem naszej ekstraklasy najbardziej opłacalnych smartfonów i niekwestionowanym liderem w zestawieniu polecanych smartfonów do 1000 zł.
Sprawdźmy więc, gdzie i czy da się kupić Xiaomi POCO X3 Pro w dobrej cenie w 2022 roku.
Szukamy najlepszej oferty na Xiaomi POCO X3 Pro
Na początek pozwolę sobie przypomnieć, że na start POCO X3 Pro kosztował w Polsce 1099 zł za wariant 6/128 GB oraz 1299 zł za wersję 8/256 GB. W promocji dla pierwszych kupujących ceny te spadły do odpowiednio 899 zł i 999 zł.
Od tego czasu cena POCO X3 Pro wielokrotnie się zmieniała, choć częściej na gorsze. W ostatnim kwartale 2021 roku Xiaomi zdecydowało się na podniesienie jego ceny (podobnie jak kilku innych modeli), po 100 zł dla każdej wersji. Za najlepszy wariant trzeba było więc zapłacić 1399 zł.
Niestety, aktualnie sytuacja wcale nie jest lepsza. W oficjalnej polskiej dystrybucji doszło do tak absurdalnej sytuacji, że w niejednym sklepie POCO X3 Pro (6/128 GB) kosztuje 1349 zł. Na szczęście w niektórych da się go kupić za 1199 zł. Lepiej, ale wciąż daleko do dawnej ceny.
Jeśli chodzi o wariant 8/256 GB, to w autoryzowanych kanałach sprzedaży mamy niemal wszędzie cenę 1399 zł. Drobnym wyjątkiem jest NEONET, który w promocji 55 zł rabatu za każde wydane 500 zł sprzedaje tę konfigurację za 1289 zł. Problem polega na tym, że smartfon dostępny jest tylko stacjonarnie i to w niektórych salonach.
Gdy przymkniemy oko na oficjalną polską dystrybucję, kupimy POCO X3 Pro trochę taniej. Różnice są jednak tak iluzoryczne, że czasami nie warto ryzykować. Najbardziej wyróżnia się chyba oferta ParktelShop.pl na konfigurację 6/128 GB w kolorze brązowym za 999 zł. Sklep zapewnia o polskiej dystrybucji, fakturze VAT itd., a do tego ma dobre opinie. Ja jednak nie znam tego sprzedawcy, więc każdy kupuje na własną rękę.
Na Allegro czy OLX też szału nie ma. Niejedna oferta jest podobna cenowo do tych, które niedawno były promocyjne w sklepach. To chyba mówi samo za siebie…
W przypadku zagranicznych, sprawdzonych sklepów z bezproblemową dostawą do Polski jest niewiele lepiej. Większość Amazonów oferuje go w cenach podobnych do tych w Polsce albo smartfon nie jest już dostępny.
Jedyną sensowną obecnie ofertę na głównego bohatera tego wpisu namierzyłem w sklepie Goboo. Xiaomi POCO X3 Pro (8/256 GB) kosztuje obecnie 239 euro, czyli 1150 zł po bezpośrednim przeliczeniu. Byłoby wyraźnie mniej, gdyby nie szalony obecnie kurs euro.
Czy POCO X3 Pro doczeka się jeszcze dobrej ceny?
Czy warto czekać na powrót dawnych promocyjnych cen? Cóż, zasadniczo zawsze warto, ale z drugiej strony nie wiadomo, jakie są na to szanse. Biorąc pod uwagę obecną sytuację rynkową i nie tylko, prędzej spodziewam się wycofania tego modelu ze sprzedaży.
Mogę jednak powiedzieć, że jeśli trafisz na POCO X3 Pro (8/256 GB) w cenie 1099 zł lub niższej, to lepiej się nie wahaj. Oczywiście tylko i wyłącznie wtedy, gdy rzeczywiście chcesz kupić ten smartfon.
Spore grono ManiaKów pewnie zechce to zrobić. POCO X3 Pro wyróżnia się bowiem potężnymi, wręcz ex-flagowymi podzespołami. Zestaw Snapdragon 860, RAM typu LPDDR5 i pamięć UFS 3.1 robi miazgę z bezpośredniej konkurencji. Ba, następca oferuje wyraźnie słabsze moce obliczeniowe.
Więcej informacji o Xiaomi POCO X3 Pro znajdziesz w naszym teście tego urządzenia:
Test Xiaomi POCO X3 Pro. Mike Tyson wśród średniaków – konkurencja na deskach!
Nie przegap kolejnej promocji
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.