POCO, marka powiązana z Xiaomi, rozważa uproszczenie nakładki MIUI na tańszych smartfonach oraz wydłużenie wsparcia dla modeli z rodziny X i F. Jeśli założenia te dojdą do skutku, chiński producent może poprawić swoje notowania w oczach ManiaKów, których odstrasza MIUI.
MIUI można kochać albo nienawidzić. Autorska nakładka Xiaomi pełna jest bardziej lub mniej ciekawych funkcji, które pozwalają na niemal pełną kontrolę nad telefonem.
Jako zwolennik rozbudowanego oprogramowania na smartfony jestem bardziej za niż przeciw MIUI, choć oczywiście dostrzegam jej słabości. Mam tu na myśli przede wszystkim tzw. propozycje w aplikacjach systemowych, które na szczęście można łatwo wyłączyć lub ograniczyć.
Rozbudowana nakładka może też spowalniać urządzenia z niezbyt mocnymi podzespołami. Sam to widziałem choćby podczas testowania Xiaomi POCO M3. Nie wiem niestety, czy następne aktualizacje coś w tej kwestii poprawiły, lecz na podobne problemy narzeka część właścicieli niektórych tanich telefonów Redmi i POCO.
Zdaje się, że władze marki POCO są tego świadome, co widać po wypowiedziach panów Kevina Qiu i Angusa Kai Ho Ng w wywiadzie dla serwisu źródłowego, przy okazji premiery POCO X4 Pro 5G oraz POCO M4 Pro na MWC 2022.
W czasie rozmowy Adam z XDA powiedział panom w POCO, że niektórzy użytkownicy wolą proste nakładki lub ich brak od oprogramowania tak rozbudowanego jak MIUI.
Kevin i Angus odparli, że rzeczywiście, część klientów kupujących tanie telefony nie potrzebuje aż tylu funkcji, bo skupiają się głównie na podstawowych zastosowaniach. POCO rozważa więc uproszczenie nakładki MIUI dla POCO na niskobudżetowych modelach.
Nie powiedziano dokładnie, na czym może to polegać. Spodziewałbym się mniejszej ilości preinstalowanych, zbędnych wielu ManiaKom aplikacji. Być może w planach jest też wycięcie funkcji, które wymagają dużych zasobów systemowych.
Mimo tego, że żadne konkrety nie padły i jak na razie mówimy tylko o rozważaniach, to sama świadomość konieczności poprawy swojego oprogramowania przez POCO jest pozytywnym objawem.
Poza tym POCO niewiele może w tej sprawie zrobić bez programistów Xiaomi, więc być może i na tanich smartfonach Redmi doczekamy się uproszczenia oprogramowania.
Przy okazji ekipa POCO przyznała, że kolejnym rozważanym pomysłem jest wydłużenie wsparcia w zakresie udostępniania poprawek zabezpieczeń. Jeśli tak się stanie, to nowa polityka aktualizacyjna powinna objąć serie POCO F oraz POCO X, ale nie POCO M.
W tym przypadku wiele znów zależy od zespołu Xiaomi, który ma decydujące zdanie w kwestiach oprogramowania i nakładki MIUI. Nie może być inaczej, skoro wiele telefonów Redmi trafia na wybrane rynki z logo POCO na obudowie.
Osobiście trzymam kciuki za to, by zarówno poprawienie MIUI dla tanich smartfonów Xiaomi/Redmi/POCO, jak i wydłużenie wsparcia, przestały być obiektem przemyśleń i przerodziły się w realne działania.
https://www.gsmmaniak.pl/1214465/xiaomi-jak-wylaczyc-reklamy-w-miui-redmi-poco/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Revolut przedstawia w aplikacji nowość, która zadba o bezpieczeństwo naszych danych i pieniędzy. To rozmowy…
Wciągająca strategia turowa jest obecnie na wyciągnięcie ręki wielu graczy. Objęta została bowiem kapitalną promocją,…
Samsung uchyla rąbka tajemnicy i zdradza kolejne nowości w One UI 7 i Galaxy AI,…
Xiaomi Redmi Note 14 to nowy model chińskiego giganta rynku elektronicznego. Na salony razem z…
Mroczny RTS na premierę objęty został rewelacyjnym 65% rabatem. Teraz każdy z was może zgarnąć…
Składany Huawei Mate X6 zdradza cenę na polskim rynku. To pozytywne zaskoczenie – tak tanio…