Pan Android – Andy Rubin, odpowiedzialny w Google za rozwijanie mobilnej platformy stwierdził ostatnio, że do końca tego roku może powstać nawet 20 telefonów opartych o Androida. To niezły wynik w porównaniu z rokiem ubiegłym! Rubin przewiduje, że komórki będą pochodzić od ośmiu lub dziewięciu różnych producentów.
Jeśli przepowiednie się sprawdzą, będzie to nie tylko duża szansa na rozwój platformy, ale również ciężki sprawdzian tego, jak bardzo otwarty jest Android. Google wyjaśnia, że system dostępny jest dla producentów w trzech wersjach.
Pierwsza pozwala na wgranie systemu do nowego urządzenia, ale niestety bez preloadowanych aplikacji Google takich jak chociażby Gmail. Druga wersja pozwala na wgranie softu od Googli w wypadku podpisania specjalnego porozumienia. Według Rubina pojawi się 12 lub 14 telefonów opartych o takie właśnie porozumienie.
Ostatnia z możliwych opcji to „Google Experience„, w skład której wchodzi branding Googli na telefonie. Podobno, pojawić się może nawet pięć lub sześć telefonów sygnowanych marką giganta z Mountan View.
źródło: newyorktimes
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.