Co sądzę o Vivo X Note, który niebawem zadebiutuje z potężnym wyświetlaczem o przekątnej 7 cali? Scenariusz jego kariery nie jest czarno-biały, więc posłuchaj mojej opinii.
Vivo X Note to pokłosie wskrzeszenia starej serii X – Vivo zamierza prezentować w niej smartfony potrafiące się wyróżnić. To dlatego jej pierwszymi przedstawicielami będą Vivo X Note i składany Vivo X Fold (premiera już 11 kwietnia).
Dziś porozmawiamy sobie o tym pierwszym. Co go wyróżnia? Wyświetlacz o przekątnej aż 7 cali, na którym film będziesz oglądać tak, jak w kinie – a może nawet w lepszej jakości, bo rozdzielczość obrazu ma wynosić aż QHD+.
Dodatkowo Vivo zastosuje okryty sławą panel E5 AMOLED oraz doposaży go w odświeżanie obrazu w wyższej częstotliwości, co będzie miodem na moje serce. Mózg podpowiada jednak inny scenariusz – taki ekran to problem dla baterii, więc przygotuj się na codzienne ładowanie.
Sam jestem fanem wielkich wyświetlaczy, a mając do czynienia z modelem X60 Pro, stałem się entuzjastą paneli wybieranych przez Vivo. Obraz na nich wygląda doskonale, a delikatnie zakrzywione krawędzie oznaczają wygodę przy obsłudze gestów. Ten ekran jest bombowy, koniec i kropka.
Potrzebujemy większych smartfonów – witryny są coraz bardziej responsywne, oglądanie filmów na małym ekranie to udręka, a i gry domagają się większej przestrzeni. Chcecie jeszcze jednego dowodu? Proszę, poniżej znajduje się porównanie Vivo X Note z 4,7-calowym iPhone’em SE:
Niestety, Vivo X Note to miszmasz słodkiego i gorzkiego, bo nie wiemy, czy kupimy go w Polsce. Otwarcie nowej serii X byłoby idealnym momentem na rozszerzenie dystrybucji Vivo nad Wisłą, ale kto zna tego producenta, ten wie, że nie możemy być tego pewni.
Co jeszcze będzie łyżką dziegciu w beczce miodu z napisem „X Note”? Prawdopodobnie brak rysika, bo w przeciekach nie wspomniano o wsparciu dla tego akcesorium. Uważam to za blamaż, gdyż to bezpośrednie niewykorzystanie potencjału 7-calowej matrycy.
Pomijając te dwa aspekty, Vivo X Note jawi się jako potrzebny pokaz siły wśród telefonów o większych gabarytach – będzie elegancki, zaoferuje ładowanie przewodowe 80 W oraz procesor Snapdragon 8 Gen 1. Nie chcę nawet myśleć o tym, że możemy nie otrzymać takiej kombinacji w Polsce.
A Wy co sądzicie o Vivo X Note? Przekonałem Was do polubienia 7-calowego wyświetlacza?
https://www.gsmmaniak.pl/1298780/smartfony-vivo-w-kwietniu-premiery/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Strategia należąca do kultowej serii jest obecnie do kupienia za śmieszne pieniądze. Zgadza się, Tropico…
OnePlus Nord 4 to dla wielu najbardziej opłacalny telefon do 2000 złotych. Teraz nowa aktualizacja…
Xiaomi Civi 5 Pro to następca pięknego smartfona z pogranicza średniaków i flagowców. Dzięki przeciekowi…
OPPO Reno 13 Pro 5G i OPPO Reno 13 FS 5G to dwa zupełnie różne…
MediaTek Dimensity 9400e to nowy procesor dla zabójców flagowców. Jako pierwsze skorzystać mają z niego…
Sony Xperia 1 VII po dwóch rozczarowujących przeciekach nareszcie zdradza coś ciekawego. Nowy teleobiektyw i…