Bez zaskoczeń: nowy iPhone SE okazał się porażką. Sprzedaje się beznadziejnie (jak na Apple)

iPhone SE 2022 nie zostanie hitem sprzedaży. Apple najwyraźniej nie spodziewał się aż tak małego zainteresowania tegorocznym kompaktowym smartfonem. Co poszło nie tak?

Świeżutki iPhone SE 2022 zagrzał już miejsce na sklepowych półkach. Trzecia odsłona kompaktowego smartfona Apple miała zapewnić producentowi szerokie zainteresowanie grona tych odbiorców, którzy szukają tańszego sprzętu, ale bardzo zależy nam na jabłuszku w logo. Jest jednak zgoła inaczej.

iPhone SE tym razem bez sukcesów

Jak raportuje analityk Ming-Chi Kuo, zainteresowanie kompaktowym iPhone’em jest znacznie mniejsze, niż spodziewał się tego gigant z Cupertino. Po pierwsze – nie ma mowy o brakach w magazynach, wszyscy chętni mogą nabyć model SE bez najmniejszych problemów. To świadczy o tym, że fani nie „rzucili się” na smartfona, co zdarzało się już nie raz w przypadku innych modeli iPhone’ów.

Kuo przewiduje, że w 2022 roku Apple sprzeda zaledwie 15-20 milionów egzemplarzy iPhone’a SE. Choć ta liczba wcale nie wydaje się mała, to warto zaznaczyć, że początkowo analityk prognozował, że na kompaktowy model zdecyduje się aż 25-30 milionów użytkowników. Spadek o nawet połowę nie wróży więc dobrze.

Z czym związany jest brak zainteresowania nowym modelem od Apple? Do tej pory iPhone’y SE – zarówno ten z 2016 jak i 2020 roku – cieszyły się niesłabnącą popularnością. Gigant z Cupertino spodziewał się, że nowy procesor i niska (relatywnie) cena to ponadczasowy przepis na sukces.

Niestety czasy nieco się zmieniły – gdy w 2020 roku na rynku zadebiutowała druga generacja iPhone’a SE, już wtedy mówiło się o dość oldschoolowym designie. Dwa lata później wygląd kompaktowego modelu może odstraszać.

Największą bolączką iPhone’a SE z 2020 roku była bez wątpienia jego bateria – akumulator o pojemności 1821 mAh zdecydowanie nie dowoził. Przy intensywnym korzystaniu ze sprzętu bez ładowarki czy powerbanka nie można było liczyć na zbyt wiele.

W najnowszym modelu bateria nieco urosła. Zamiast 1821 mamy tu 2018 mAh – choć widać pewien progres, wielu użytkowników ten element może skutecznie odstraszać od zakupu.

Sprzedaż iPhone’a SE 2022 mogłaby uratować tylko niższa cena – przypomnę, że za sprzęt zapłacimy wcale nie tak mało, bo 2299 złotych.

Przeczytaj również

Xiaomi lepsze, bo oszukuje? Producent oskarżony o manipulowanie wydajnością

Źródło