Nowy smartfon realme 9 4G nadchodzi, a my zastanawiamy się: po co? Seria realme 9 rozrasta się do gigantycznych rozmiarów, a sam producent może wpaść w lepką pułapkę Xiaomi.
Testerzy marki realme muszą mieć sporo pracy, bo przy takim tempie wydawania nowych smartfonów testowanie ich pod kątem różnych scenariuszy użytkowania musi być obarczone sporą presją. realme nie oszczędza też swoich klientów, którzy zaczynają gubić się w gąszczu podobnych do siebie modeli.
Weźmy na tapet serię realme 9, w której do tej pory pojawiły się następujące smartfony – pilnujcie mnie, abym się nie pomylił: realme 9i, realme 9 Pro, realme 9 Pro+, realme 9 5G oraz realme 9 5G SE. Nie sądzicie, że czegoś tu jeszcze brakuje?
Dołóżcie realme 9 4G, seria wytrzyma
No jasne – kolejnej wersji o nazwie realme 9 4G. Telefon właśnie pojawił się w przeciekach i zgodnie z nimi ma oferować aparat fotograficzny o rozdzielczości 108 MP. Czy to oznacza, że w tej edycji realme 9 otrzymamy największe możliwości optyczne?
Nie wydaje mi się, bo czołowym fotosmartfonem w serii jest realme 9 Pro+ z sensorem 50 MP i obiektywem stabilizowanym optycznie (OIS). Jeśli realme 9 4G nie otrzyma OIS, a na to się nie zanosi, to sens wydawania tego smartfona zostanie zduszony w zarodku – rozdzielczość 108 MP może nie wystarczyć do odniesienia sukcesu.
Co jeszcze wiemy o realme 4G? Ptaszki ćwierkają, że ma otrzymać baterię 5000 mAh z ładowaniem 33 W, kamerkę do selfie 16 MP oraz dwa warianty pamięci: 6/128 GB i 8/128 GB. Takie podzespoły to coś, czego nie brakuje w tej linii, dlatego debiut nowego modelu mija się z celem – czy sądzicie tak samo? Napiszcie o tym w komentarzach.
Polecamy:
Ekran 144 Hz, mocny Snapdragon, nawet 8 GB, niezła cena i bolesny brak: oto realme 9 5G SE
Ceny realme 9 4G
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.