Vivo jest tak pewne swojego pierwszego składanego smartfona, że postanowiło odsłonić go w pełnej krasie przed premierą – Vivo X Fold wywołuje opad szczęki fana nowych technologii.
Vivo X Fold odsłonięty w pełnej krasie
Nareszcie opadła kurtyna – oto Vivo X Fold na oficjalnych grafikach, czyli zupełnie nowe otwarcie w świecie składanych smartfonów. Vivo zrobiło z X Fold to, co potrafi najlepiej, a więc uczyniło go pięknym telefonem:
Składany wyświetlacz o wielkości około 8 cali nie będzie miał aparatu selfie pod ekranem (tak jak w Samsung Galaxy Z Fold 3), ale standardowe, okrągłe wycięcie. Proporcje matrycy będą niemal kwadratowe, a odświeżanie wyniesie aż 120 Hz – płynność treści na tym wyświetlaczu będzie znakomita.
Jeszcze słówko o głównym ekranie – Vivo ma się posłużyć matrycą E5 AMOLED, czyli najwyższą w swojej klasie, a do tego na pokładzie znajdą się zintegrowany czytnik linii papilarnych i Ultra-Thin Glass (UTG).
Vivo X Fold wygląda doskonale z każdej strony, ale nie da się ukryć, że podczas jego projektowania inżynierowie zerkali na pomysły Samsunga – X Fold będzie bardzo podobny do Z Fold 3, ale wyprzedzi go pod względem technicznym. W grę wchodzi ładowanie 66 W w akumulatorze 4600 mAh.
Na froncie flagowiec otrzyma dodatkowy wyświetlacz o standardowym rozmiarze i delikatnie zakrzywionych krawędziach. Na tak zwanym tylnym panelu zastaniemy z kolei okrągłą ramkę na obiektywy fotograficzne – jeden z nich to peryskopowy teleobiektyw, co daje nadzieję na dokładne fotki z przybliżeniem optycznym.
Co sądzicie o Vivo X Fold i jego oficjalnych grafikach? Przypomnę tylko, że premiera nastąpi 11 kwietnia.
Galeria Vivo X Fold:
Polecamy:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.