Masz zegarek Apple Watch? Lepiej nie instaluj na nim watchOS 8.5. Użytkownicy skarżą się na to, że ich smartwatche ładują się teraz w żółwim tempie.
Właściciele smartwatchy Apple po raz kolejny zmagają się z problemami dotyczącymi ładowania zegarków. Tym razem problem również dotyczy smartwatchy Apple Watch Series 7 – pojawił się on po ich aktualizacji do watchOS 8.5.
Użytkownicy zegarków Apple Watch Series 7 po raz kolejny skarżą się, że nie są oni w stanie naładować swojego zegarka z odpowiednią prędkością. Kończy się na tym, że poziom naładowania baterii wzrasta jedynie o 5% co 15, 20, a nawet 60 minut!
Dla porównania, według Apple zegarki powinny ładować się w 80 procentach w zaledwie trzy kwadranse – to dzięki szybkiemu ładowaniu, które znalazło się na pokładzie.
Początkowo zdawało się, że ta przypadłość dotyka tylko właścicieli ładowarek, które nie są sygnowane logo Apple. Szybko okazało się jednak, że problem pojawia się zarówno u tych posiadaczy zegarków, którzy korzystają z ładowania przewodowego, jak i tych użytkowników, którzy używają w tym celu ładowarki magnetycznej od Apple.
Na ten moment Apple wciąż nie odpowiedział na pojawiające się coraz częstsze skargi użytkowników. Najprawdopodobniej problem zostanie niedługo rozwiązany (oby jak najszybciej). Jeśli jednak nie masz jeszcze najświeższej aktualizacji watchOS 8.5, lepiej powstrzymać się z jego instalacją.
https://www.gsmmaniak.pl/1300470/tablet-vivo-pad-rywal-ipada/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…