Po latach od pierwszej polskiej premiery eBay, serwis znów powraca nad Wisłę. Czy tym razem uda mu się skraść serca Polaków?
eBay zaliczył już niegdyś swój debiut w naszym kraju, i to bardzo dawno temu. Platforma zadebiutowała w Polsce aż 17 lat temu, czyli w 2005 roku. Serwis nie odniósł tu jednak sukcesu. Po latach eBay znów próbuje swoich sił nad Wisłą.
W 2005 roku e-commerce w żadnym stopniu nie wyglądał jeszcze tak, jak wygląda obecnie. Mimo tego, że rozwój nie był tak dynamiczny, eBayowi nie udało się zagrzać miejsca na naszym rynku. Obecnie portal musi liczyć się ogromną konkurencją, nie tylko ze strony Allegro (który istniał już w 2005 roku), ale również m.in. OLX czy Amazona, który nie tak dawno pojawił się w Polsce.
Jaki pomysł tym razem ma eBay? Po pierwsze, platforma chce skusić klientów szerokim portfolio – znajdziemy tam aż ponad 1,4 mld ofert.
Do tego serwis stawia na dotarcie do polskiego klienta dzięki…tłumaczeniu treści na stronie na język polski przy pomocy sztucznej inteligencji. Ma to podobno pomóc w zachowaniu unikalności i złożoności polskiego języka, a tym samym zachęceniu Polaków do zakupów.
W Polsce jest ponad 22 mln kupujących, dostępność internetu to około 92%, a okres pandemii zwiększył odsetek osób kupujących online. Nasza platforma jest już w Polsce od kilku lat, ale teraz będzie to dla nas nowe otwarcie i zaledwie pierwszy krok rozwojowy na tym rynku. Tłumaczenie ofert na język polski stanowiło dla nas duże wyzwanie. – Paolo Levoni, Senior Director EU Cross Border Trade.
Poza językiem polskim, kupujący mają również liczyć na bezpieczeństwo zakupów. eBay zapewnia program gwarancji autentyczności (potwierdza oryginalność zakupionego sprzętu) oraz program ochrony kupujących oraz sprzedawców.
Każdą z powyższych nowości ciężko jednak nazwać innowacją. eBay na pewno nie będzie miał na naszym rynku łatwo – teraz, gdy konkurencja jest tak szeroka, oferta serwisu będzie musiała być naprawdę zróżnicowana i atrakcyjna.
Co ciekawe, eBay twierdzi, że wkracza na polski rynek powoli, rozpoznając potrzeby klienta. Na ten moment ciężko uznać tę platformę za atrakcyjną w naszym kraju. Robiąc zakupy, nie mamy możliwości skorzystania z szybkich płatności, BLIK-a czy Paczkomatów. To podstawy, których polski klient wymaga już od niemal każdej platformy e-commerce, a tym bardziej od takiego giganta jak eBay. Platforma chcąc zaistnieć będzie musiała szybko postarać się o wprowadzenie tych ważnych udogodnień.
https://www.gsmmaniak.pl/1301098/xiaomi-mix-fold-2-skladanie-ekran/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…