Walka o tytuł najbardziej niepotrzebnego smartfona trwa w najlepsze. Samsung pozazdrościł prowadzenia w tej dziedzinie Xiaomi i wydał model Samsung Galaxy S20 FE 5G 2022. Różnice między nim a oryginałem są tylko trzy i ŻADNA nie dotyczy specyfikacji.
Raz na jakiś czas niektórzy producenci wydają nowy smartfon, który w porównaniu do poprzednika różni się mało znaczącymi detalami. Tę strategię lubi Xiaomi, a jej idealnym wzorem jest Redmi 10 2022.
Najwidoczniej powodzenia w tej dyscyplinie chińskiej marce pozazdrościł Samsung, który postanowił wydać coś równie niepotrzebnego.
W koreańskiej sprzedaży zadebiutował Samsung Galaxy S20 FE 5G 2022, czyli odświeżona wersja hitowego Galaxy S20 FE. W porównaniu do oryginału różni się on trzema rzeczami:
I to by było na tyle. Zero zmian w specyfikacji. Ciągle dostajemy więc ekran AMOLED 120 Hz, procesor Snapdragon 865, potrójny aparat z OIS i teleobiektywem, ładowanie bezprzewodowe czy wodoszczelną obudowę.
Ktoś doszedł do wniosku, że wydanie pozornie nowego modelu zamiast zwyczajne przecenienie starszego będzie świetną decyzją marketingową i przyniesie lepszą sprzedaż.
Okej, niech tak będzie. Tylko jak ktoś się zna, to taka zagrywka wygląda dość słabo. To raczej i tak nie będzie nas problem, gdyż szczerze wątpię w pojawienie się Galaxy S20 FE 2022 w Polsce.
Żadna strata, gdyż ciągle możemy kupić dwie wersje tego modelu w polskich sklepach, często za mniej niż 2000 złotych.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…