Vivo iQOO 9 doczekał się nowego wariantu na rynku indyjskim – obudowa flagowca potrafi teraz zmieniać kolor w zależności od światła słonecznego. Zachowano fantastyczną cenę i mocarną specyfikację.
Maniacy technologii na indyjskim rynku to szczęściarze – nie dość, że mają swobodny dostęp do niemal wszystkich kluczowych smartfonów i mogą je kupić w świetnych cenach, to na dodatek trafiają do nich warianty specjalne. To edycje, które chętnie ujrzałbym również w polskiej sprzedaży.
Wersja specjalna Vivo iQOO 9 wprowadzona do Indii jest tego doskonałym przykładem – zastosowano w niej bajer w postaci zmiennego koloru obudowy, w zależności od ilości światła padającego na tylny panel.
Domyślnie białe plecki mają przechodzić w barwę pomarańczową i z powrotem. Tego raczej nie oferują telefony dostępne w Polsce, nie mówiąc już o braku dostępności Vivo iQOO 9 nad Wisłą.
Ile natomiast trzeba za niego zapłacić w Indiach? Cena jest bardzo dobra – 38990 rupii przekłada się na 2200 zł netto, co przy mocarnej specyfikacji opartej na Snapdragonie 888+ stanowi dobrze dobraną wartość. W pakiecie otrzymujemy też solidne podzespoły:
Oby tak wyśmienite smartfony pojawiły się w końcu w polskiej sprzedaży. Jest na to szansa, gdyż producenci stopniowo przekonują się do naszego rynku i wprowadzają niedostępne do tej pory nowości:
https://www.gsmmaniak.pl/1301471/oppo-find-x5-pro-cena-w-polsce-plus/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…
Casio AEQ120W to prawie G-Shock. Poza bardzo zbliżoną obudową ma baterię na 10 lat i…
Na polski rynek wkracza właśnie nowa linia produktowa znanego producenta - Baseus PicoGo. Mowa o…
Czy najlepszy składany telefon typu flip 2025 roku będzie też tym najdroższym? Okazuje się, że…