Czy właśnie poznaliśmy design Oppo Reno 8? Jeśli tak, to każdy niedługo będzie mógł kupić OnePlus 10 Pro za pół ceny. Średniak wygląda niemal dokładnie tak samo, jak flagowiec.
Aktualizacja: jeden z chińskich szefów OnePlus twierdzi, że informacja o Reno 8 jako modyfikacji OnePlus 10 Pro nie jest prawdziwa.
Szkoda, choć z drugiej strony ekipa OnePlus często omijała prawdę.
Seria Oppo Reno 7 jeszcze nie zdążyła trafić do Polski, a my już wiemy sporo o następcy. Oppo Reno 8 pojawił się dzisiaj na renderach. Te wzbudziły tak mocne kontrowersje, że głos w sprawie zabrał nawet sam producent.
Oppo Reno 8 to OnePlus 10 Pro za pół ceny?
Bez bliższych oględzin trudno znaleźć jakiekolwiek różnice pomiędzy Oppo Reno 8 i OnePlusem 10 Pro. Teoretycznie to nic dziwnego – taki rebranding obaj producenci stosują regularnie, zwłaszcza w rodzinie Nord. Pierwsza różnica jest taka, że Oppo Reno 8 na tym renderze ma całkowicie płaski ekran, podczas gdy flagowy OnePlus – delikatnie zagięty na krawędziach. To rozsądne podejście, bo przież Reno 8 powinien kosztować połowę jego ceny.
Druga zmiana to nieco grubszy podbródek. Oppo Reno 8 ma też mieć mniejszy ekran, tym razem o przekątnej 6.55 cala. Rozdzielczość spadnie do FullHD, ale zachowane zostanie odświeżanie 120 Hz. To spory przeskok w stosunku do poprzednika. Co ciekawe, taki sam jest aparat główny, a przynajmniej jego matryca. To dobrze znany z flagowców sensor Sony IMX766.
Przeciek i rendery tak bardzo nie spodobały się producentowi, że ten stwierdził, że to fake. Cóż – zobaczymy, jak będzie naprawdę, ale skoro głos zabrał sam CEO, to coś może być na rzeczy 😉 Wszystkiego powinniśmy dowiedzieć się już w maju.
Przy okazji przecieków o Oppo Reno 8 warto też wspomnieć o OnePlus Nord CE 2 Lite. Ten średniak na początku wydawał się niepotrzebny – dopóki nie poznaliśmy ceny. Wszystkiego na ten temat dowiesz się z poniższego artykułu.
Jeśli ten OnePlus serio jest tak tani, to naprawdę ma sens w 2022 roku
Ceny Oppo Reno 8
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.