Motorola Edge 30 Lite jest kompaktowa, wydajna, ma ciekawy aparat i nie powinna kosztować fortuny. 120 Hz P-OLED to miły dodatek – oby tylko design nie zabił całego projektu.
Na rynku jest zdecydowanie zbyt mało kompaktowych smartfonów. W średniej półce nie ma ich w zasadzie wcale. Remedium na taką sytuację jest Motorola Edge 30 Lite. Nie spodziewałem się, że zrobią aż tak fajnego średniaka.
Motorola Edge 30 Lite czaruje specyfikacją
W zasadzie każdy nowy średniak ma ekran o przekątnej 6.7 cala. Mniej jest tych 6.5 cala, a poniżej tego poziomu to już niemal rarytasy. To zrozumiałe, bo przy coraz mniejszych ramkach w coraz mniejszych telefonach pozwala to na wygodne korzystanie ze smartfona jedną dłonią. Nadal nie brakuje jednak użytkowników, którzy preferowaliby coś jeszcze mniejszego.
I tu do gry wchodzi Motorola Edge 30 Lite. Smartfon ma być wyposażony w ekran o przekątnej 6.28 cala. I to będzie naprawdę dobra matryca. Rozdzielczość to oczywiście FullHD, wykonano ją w technologii P-OLED. Pojawi się też odświeżanie 120 Hz. Mam tylko nadzieję, że Motorola nie zechce zaserwować nam wielkiego podbródka, jak to bywało w przeszłości.
Nikogo nie powinna martwić wydajność. Snapdragon 695 to bardzo udany układ, który świetnie radzi sobie w testach. Nie ma też tendencji do przegrzewanie, co jest szczególnie ważne w kompaktowym telefonie. Niestety wymogło to oszczędności w pojemności baterii – ta ma tylko 4020 mAh. Wolałbym, gdyby zabrakło złącza jack 3.5 mm, a pojawił się nieco większe ogniwo. Pojawi się szybkie ładowanie, ograniczone do 30 W.
Ciekawie zapowiada się zaplecze fotograficzne. Czyżby Motorola doszła do wniosku, że 2 MP sensory są kompletnie bezużyteczne? Mam nadzieję i dotyczy to wszystkich producentów. Na tylny panel ma podobno trafić podwójny system w układzie 64 i 13 MP. Ten drugi to oczywiście szeroki kąt. Przedni aparat ucieszy fanów selfie, bo ma 32 MP.
Więcej na temat nowych modeli z rodziny Motorola Edge 30 znajdziesz w poniższym tekście. To naprawdę imponujące telefony – jeszcze ciekawsze, niż poprzednicy z zeszłego roku.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.