Vivo Pad z pięknym wyświetlaczem 120 Hz i szybkim ładowaniem ujrzał światło dzienne. To pierwszy tablet w historii firmy, ale miejmy nadzieję, że nie ostatni – jego cena i specyfikacja mają potencjał na walkę z iPadem.
Na tę premierę czekałem ja, czekali również Maniacy nowinek w świecie tabletów. Vivo Pad ujrzał światło dzienne i trafił do chińskiej sprzedaży. Najpierw przyjrzyjmy się cenie:
Wartości żądane przez Vivo są opłacalne, gdyż mówimy o cenach na poziomie najtańszego iPada – tymczasem Vivo Pad może rywalizować z nim technologicznie, a wkrótce będzie mógł zagrozić mu na polu oprogramowania.
Już na pierwszy rzut oka widać, że Vivo usilnie pracowało nad swoim pierwszym tabletem – nakładka Origin OS HD została dostosowana do większego ekranu i wsparcia rysika. Notowanie, praca na dwóch aplikacjach naraz i wygodne przenoszenie plików to tylko niektóre jej zalety.
Vivo Pad może łączyć się z telefonem za pomocą modułu zbliżeniowego NFC i kopiować ekran smartfona, co pomaga również w przenoszeniu plików. Wyjście USB-C tabletu może z kolei wyprowadzać obraz w jakości 4K przy 60 kl/s do zewnętrznych monitorów – mówimy o solidnym porcie USB 3.2 Gen1 do 5 Gbps.
Sam tablet pracuje pod kontrolą procesora Snapdragon 870 i 8 GB pamięci RAM, mając do dyspozycji energię z akumulatora 8040 mAh. Udało się go zmieścić w obudowie o grubości 6,55 mm i wadze 498 gramów, nie zapominając o szybkim ładowaniu 44 W. Wow!
Najważniejszym punktem specyfikacji Vivo Pada jest 11-calowy ekran z odświeżaniem 120 Hz. Tego najtańszy iPad nie oferuje, a Vivo owszem – matryca ma płaskie krawędzie, wąskie ramki dookoła i wysoką rozdzielczość 2560 na 1080 pikseli. Nad jedną z krawędzi znajduje się kamerka selfie z rozpoznawaniem twarzy.
Dla Vivo Pada zaprojektowano też dwa główne akcesoria: rysik z 4096 punktami nacisku oraz klawiaturę z touchpadem – miejmy nadzieję, że ujrzymy je w polskiej sprzedaży razem z samym tabletem. Kupicie?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Casio AEQ120W to prawie G-Shock. Poza bardzo zbliżoną obudową ma baterię na 10 lat i…
Na polski rynek wkracza właśnie nowa linia produktowa znanego producenta - Baseus PicoGo. Mowa o…
Czy najlepszy składany telefon typu flip 2025 roku będzie też tym najdroższym? Okazuje się, że…
Zatrzęsienie premier w ostatnich dniach jest zwyczajnie spore. Tym razem oficjalnie to realme GT7 został…
Motorola Edge 60 Pro nie ma już dla nas tajemnic przed premierą. Przyszła królowa polskich…
Naprawdę świetny, dobrze oceniany FPS jest teraz do zgarnięcia taniej na Steam za sprawą potężnej…