Honor Play 6T Pro zadebiutował oficjalnie. Za nieco ponad 900 złotych oferuje specyfikację, która w Polsce mogłaby zrobić z niego hit. Co z europejską premierą?
Patrząc na takie smartfony, jak Honor Play 6T Pro, możemy tylko żałować, że producent wycofał się z Polski. Telefon jest świetnie wyceniony, ma niezłą specyfikację i bardzo ładny design.
Honor Play 6T Pro mocny średniak w bardzo niskiej cenie
Honor Play 6T Pro to średniak, który właśnie trafił do sprzedaży w Chinach. Zacznijmy od ceny, bo to ona sprawia, że możemy żałować jego braku w polskich sklepach. Smartfon wyceniono na równowartość 940 złotych za wariant z 8 GB RAM i 128 GB na dane. Powiedz sam – nie chciałbyś, żeby za taką kasę w Polsce dało się kupić taki telefon?
Średniak na pewno jest bardzo ładny, choć to bezczelna kopia iPhone 12. Piszę o nim konkretnie, bo „pożyczono” sobie nawet design wyspy aparatów. Co bardzo nietypowe w świecie Androida, obiektywy są tylko dwa. Niestety, próżno tu szukać szerokiego kąta, a jedynie 48 MP sensor główny i 2 MP sensor do absolutnie niczego. W obudowie znalazło się miejsce dla baterii 4000 mAh z ładowaniem o mocy 40 W.
Specyfikację otwiera MediaTek Dimensity 810. Honor Play 6T Pro pracuje pod kontrolą Androida 11 i ma 8 GB RAM. Na dane przeznaczono 128 lub 256 GB. Nieźle wypada ekran IPS o przekątnej 6.7 cala. Ma rozdzielczość FullHD i jest odświeżany w 90 Hz. Szkoda, że producent nie pokusił się o trochę większą baterię. Z drugiej strony – przy 175 gramach wagi i takiej przekątnej to raczej nie dziwi.
Jeśli interesują cię średniaki Honor, to najnowsze modele z europejską premierą znajdziesz w poniższym tekście. Oczywiście w Polsce oficjalnie ich nie kupisz, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by zamówić je z jednego z oddziałów Amazonu.
Eleganckie średniaki Honor debiutują w Europie. Co potrafią?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.