Huawei postanowił zaskoczyć nas wszystkich aktualizacjami dla starszych smartfonów – nawet czteroletnie średniaki mają szansę otrzymać najnowsze EMUI 12. Huawei Mate 20 Lite będzie jednym z nich.
To, jak producenci podchodzą do wsparcia swoich smartfonów za pomocą aktualizacji, to temat rzeka – każdy twórca przyjmuje inną strategię, rozwija własne oprogramowanie i sam wybiera długość przesyłania poprawek.
Za członków software’owej ekstraklasy uznawani są Apple i Samsung, ale również Huawei ma ochotę dołączyć do czołówki. Okazuje się, że najnowsza odsłona EMUI 12 trafi również na starsze smartfony ze średniej półki.
Rozpoczęły się właśnie globalne testy beta dla modelu Huawei Mate 20 Lite, który niegdyś wiódł prym w średniej klasie. Założę się, iż mnóstwo polskich ManiaKów z powodzeniem nadal z niego korzysta – to głównie ich ucieszy fakt aktualizacji do EMUI 12.
Nakładka poprawia wydajność urządzenia, wprowadza podział górnego paska na sekcję narzędziową (pociągnięcie z prawej) i powiadomień (pociągnięcie z lewej), ładniejsze animacje, poprawioną prywatność użytkownika oraz podgląd podłączonych urządzeń (np. słuchawek).
Jestem pewien, że polscy posiadacze Mate 20 Lite już niedługo skorzystają z tych technologii – beta testy zostały uruchomione w Hiszpanii, a więc istnieje szansa, że niebawem pojawią się nad Wisłą. Aby do nich dołączyć, należy skorzystać z oficjalnej aplikacji Huawei.
https://www.gsmmaniak.pl/1251516/huawei-emui-12-oficjalnie-nowosci-funkcje/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
OnePlus Nord 4 to dla wielu najbardziej opłacalny telefon do 2000 złotych. Teraz nowa aktualizacja…
Xiaomi Civi 5 Pro to następca pięknego smartfona z pogranicza średniaków i flagowców. Dzięki przeciekowi…
OPPO Reno 13 Pro 5G i OPPO Reno 13 FS 5G to dwa zupełnie różne…
MediaTek Dimensity 9400e to nowy procesor dla zabójców flagowców. Jako pierwsze skorzystać mają z niego…
Sony Xperia 1 VII po dwóch rozczarowujących przeciekach nareszcie zdradza coś ciekawego. Nowy teleobiektyw i…
Casio Pro Trek PRW-6900TFS to jeden z tych zegarków, przez które nie chcę już smartwatcha.…