Ta Motorola miała wszystko, by rządzić wśród tanich telefonów. Nowy przeciek zepsuł nam całą zabawę

W poprzednich przeciekach Motorola Moto E32 pozowała na świetnego budżetowca. Niestety, kiepskie decyzje ostatecznie przełożą się na ładnego, ale zbyt drogiego smartfona. A było tak blisko.

Motorola Moto E32 zapowiadała się na świetnego i taniego średniaka. I faktycznie jest bardzo przystępna cenowo, ale nowy przeciek prezentuje jej specyfikację w innym świetle. Nadal jest bardzo ładna, ale na pewno nie będzie dla każdego.

Motorola Moto E32 potwierdza specyfikację i cenę

O designie tego modelu już pisałem, a nowe rendery nie wnoszą w zasadzie nic innego. Do sprzedaży trafią co najmniej dwa warianty kolorystyczne, oba ładnie załamujące światło. Front z (nareszcie!) nieco cieńszym podbródkiem wypełnia ekran LCD o przekątnej 6.5 cala. To duży telefon (163 na 74 na 8.5 mm), a waga na poziomie 190 gramów też piórkowa nie jest.

Wspomniałem o innej specyfikacji. Wcześniej mówiono, że sercem Motoroli Moto E32 będzie MediaTek Helio G85. Teraz mówi się o Unisoc T606. W efekcie Motorola powinna zapewnić wydajność porównywalną do realme C35 – czyli całkiem niezłą, bez czkawki w codziennej pracy. Wraz z 4 GB RAM można nawet myśleć o pracy na dwóch aplikacjach naraz.

Potwierdziły się też moje przewidywania co do baterii. Ogniwo ma pojemność 5000 mAh. Przeliczyłem się jednak w kwestii ładowania i aparatu, bo Motorola stawia tylko na 10 W ładowarkę. Przestrzeliłem rozdzielczość aparatu głównego – zamiast spodziewanych 50 MP mamy tutaj 16 MP. Dwa pozostałe sensory po 2 MP służą głównie do ozdoby.

Na koniec pozostaje nam kwestia ceny. Motorola Moto E32 ma kosztować w Europie 179 euro. Można rozsądnie założyć, że w Polsce przełoży się to na jakieś 799-849 złotych. I gdybyśmy mówili o poprzedniej specyfikacji (Helio G85, 18 W i 6 GB RAM), to uznałbym to za dobrą cenę. Zobaczymy, co przyniesie oficjalna premiera.

Fani Motoroli mają dzisiaj powody do zadowolenia (albo szoku). Do sieci trafiła europejska cena świetnej Motoroli Edge 30. To bardzo ciekawy średniak, ale z wyceną to chyba kogoś troszkę poniosło. Dam sobie rękę uciąć, że w promocjach stanieje w ciągu pierwszych kilku tygodni.

W nowej Motoroli Edge 30 można się zakochać! Polska cena jest sympatyczna

Źródło