Masz dość reklam, które przypominają Ci o odchudzaniu, randkowaniu czy ciąży? Google robi krok w stronę zapewnienia nam w sieci świętego spokoju.
Internet zasypuje nas reklamami – co do tego nie mamy wątpliwości. Bardzo często są to materiały natrętne i irytujące (jak na przykład najświeższa reklama Shopee 😉 ). Czasem jednak wyświetlane nam reklamy mogą nie tylko denerwować, ale i sprawiać przykrość. Takich Google pozbędzie się na Twoje życzenie.
Nowość od giganta pojawiła się w zakładce „Ustawienia reklam” na naszym koncie Google w sekcji w sekcji „Dane i prywatność” oraz „Drażliwe kategorie reklam w YouTube”.
Możemy tam zdecydować o wyłączeniu reklam o charakterze kontrowersyjnym. Do taki zaliczają się te o tematyce randkowej, ciążowej, rodzicielskiej, a także te dotyczące kwestii odchudzania. W Stanach Zjednoczonych dołączyły do tych kategorii również alkohol i hazard – te również powinny niedługo być dostępne globalnie.
Na ten moment funkcja ograniczenia reklam dotyczy jedynie serwisów YouTube, Gmaila i innych witryn Google, w których firma wyświetla reklamy. Gigant pracuje jednak nad wprowadzeniem takiej możliwości także w przeglądarce. To dobry krok w stronę budowania bardziej przyjaznej przestrzeni w sieci.
Na koniec warto dodać, że ograniczenie liczby kontrowersyjnych reklam nie wpłynie na zmniejszenie ogólnej liczby wyświetlanych materiałów. Te z powyższych kategorii zostaną po prostu zastąpione innymi, bardziej właściwymi treściami.
https://www.gsmmaniak.pl/1306271/rynek-smartfonow-w-2022-raport-counterpoint/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…