Często bywa tak, że aby dowiedzieć się czegoś o firmie, która skutecznie strzeże swych tajemnic, nie warto uderzać głową o mur owej firmy. Można rzucić okiem na korporacje, które współpracują z danym podmiotem i wysnuć odpowiednie wnioski na podstawie dostarczonych przez nie informacji lub przecieków. Właśnie ten mechanizm zastosowano obecnie w przypadku nowego iPhone’a. Co wyszło na jaw?
Media donoszą, iż europejscy operatorzy w oczekiwaniu na nowego iPhone’a, skupują w ogromnych ilościach karty nanoSIM. Standard ten był zatwierdzony raptem kilka tygodni temu. Możliwe są zatem dwie opcje: albo telekomy wiedzą coś, czego nie wiemy my i nowy iPhone będzie miał na pokładzie karty SIM w najnowszym standardzie albo wolą dmuchać na zimne i zabezpieczyć się na wypadek takiej ewentualności. W obu przypadkach jedno jest pewne – operatorzy spodziewają się, że nowy model będzie hitem.
Przy okazji warto wspomnieć, iż coraz więcej mówi się o tym, że kolejny iPhone otrzyma wyświetlacz wykonany w technologii in-cell. W porównaniu z ekranami LCD gwarantują one lepszą jakość obrazu i są przy tym cieńsze. Jeśli potwierdzą się obie plotki (karta SIM i ekran), to smartfon zostanie odchudzony. Ciekawe, czy Apple wykorzysta tę przestrzeń dla zwiększenia pojemności baterii?
Źródła: Financial Times, Wall Street Journal
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…