Kolejna tania Motorola w Polsce. 5000 mAh, 90 Hz i trzy aparaty. Warto?

Motorola moto e32s debiutuje w Polsce. Kosztuje niewiele, ale czy za tę cenę to opłacalny wybór? Sprawdźmy, co potrafi sprzęt z baterią 5000 mAh, ekranem 90 Hz i potrójnym aparatem

Na polskim rynku debiutują dziś dwa nowe smartfony Motoroli. Pierwszy to intrygująca, dobrze wyposażona Motorola g82 5G. Drugi to tańsza, podstawowo wyposażona Motorola moto e32s. Przyjrzyjmy się możliwościom tej drugiej.

Specyfikacja Motorola moto e32s

Do plusów moto e32s bez wątpienia zaliczymy obecność baterii o pojemności 5000 mAh – niestety producent nie wspomina o szybkim ładowaniu, a to spory strzał w kolano.

Wyświetlacz to natomiast 6,5-calowa matryca IPS, niestety o rozdzielczości jedynie HD+. Producent postawił za to na nieco wyższą częstotliwość odświeżania, 90 Hz. Sprzęt napędza ośmiordzeniowy, budżetowy procesor MediaTek Helio G37 (12 nm), wspierany przez dość okrojoną porcję pamięci 3/32 GB. Na plus fakt, że całość pracuje pod kontrolą najnowszego Androida 12.

Za możliwości fotograficzne odpowiada natomiast system trzech podstawowych aparatów: 16-megapikselowego czujnika głównego, 2-megapikselowego sensora makro i 2-megapikselowego czujnika głębi. Na przodzie znalazła się podstawowa, 8-megapikselowa kamerka do selfie.

Na pokładzie nie zabrakło bocznego czytnika linii papilarnych i funkcji rozpoznawania twarzy, USB Typu C czy gniazda audio, ale nie znajdziemy tu niestety modułu NFC.

Cena i dostępność

Motorola moto e32s pojawi się w polskiej sprzedaży w drugiej połowie maja. Smartfon będzie dostępny u operatorów Plus, T-Mobile oraz Play, a także w sklepie internetowym producenta, na stronie motorola.com.

Za sprzęt zapłacimy na start 699 złotych. Smartfon dostępny będzie w odcieniach grafitowym oraz szarym. Czy za te pieniądze to ciekawa propozycja? Moim zdaniem nie do końca, ze względu na istotne braki (szybkie ładowanie, NFC) i bardzo podstawową specyfikację.

Szukasz dobrego budżetowca? Sprawdź nasze zestawienie najlepszych tanich telefonów:

Jaki smartfon za 500 złotych kupić? Te tanie telefony oferują wiele za niewiele

Źródło: informacja prasowa