iPhone 15 Pro po raz pierwszy pokazał swój design na świetnej jakości renderach. Smartfon wygląda jeszcze lepiej od tegorocznego modelu. Co wiemy w 2022 roku?
Smartfony Apple jeszcze nigdy tak wcześnie nie pojawiały się w przeciekach. Na około 15 miesięcy przed oficjalnym debiutem do sieci trafiły rendery przedstawiające iPhone 15 Pro. Jakie zmiany względem poprzedniej generacji?
iPhone 15 Pro pozuje na grafikach po raz pierwszy
Szanse na to, że prezentowany w 2023 roku iPhone 15 Pro będzie wyglądał dokładnie tak, są raczej niewielkie. To bardzo wstępne rendery. Dają nam jednak wgląd w wizualizację dotychczasowych przecieków. Pierwszym z nich jest ukrycie części sensorów FaceID pod ekranem. Wiemy już, że taka nowość nie ma szans trafić do serii iPhone 14.
Druga sprawa, o której sporo się mówi, to czytnik linii papilarnych. W telefonach Apple (poza serią SE) nie widzieliśmy go od 2017 roku. Dla mnie to jeden z powodów, dla których przy wymianie telefonu nadal trzymam się z dala od iPhone’a. FaceID nie zawsze radzi sobie z rozpoznaniem mojej twarzy w okularach. I to nawet po niedawnej aktualizacji, która miała ten problem rozwiązań.
Według przecieków czytnik zintegrowany z wyświetlaczem ma znaleźć się właśnie w iPhone 15 Pro. Nie mam pojęcia, dlaczego Apple zajęło to tyle lat. Skanery nawet w średniej półce cenowej nie pozostawiają już nic do życzenia. Te z flagowców są po prostu doskonałe. Dzisiejszy przeciek mówi też o 120 Hz ekranie, ale to przecież żadna nowość. Seria Pro ma to od zeszłego roku.
Ostatnią nowością, która nie załapała się na 2022 rok, jest peryskopowy teleobiektyw. Mocniejsze zbliżenie ma pojawić się dopiero w kolejnej iteracji. Podobno iPhone 15 Pro ma nie mieć gniazda na karty SIM. Nie mam nic przeciwko – ta technologia ma tyle lat, że spokojnie możemy się z nią pożegnać. Nie mam za to pojęcia, jak Apple miałoby pozbyć się wyspy aparatu. Moim zdaniem to najbardziej kontrowersyjny element dzisiejszych renderów.
Oczywiście taki smartfon to pieśń przyszłości i do września 2023 sporo jeszcze może się zmienić. Póki co wszyscy ekscytujemy się premierą iPhone 14 i iPhone 14 Pro. Podsumowanie przecieków na ich temat znajdziesz w naszym tekście:
iPhone 14 (Plus) oficjalnie. Najbardziej niepotrzebny smartfon 2022 roku? Niekoniecznie
Ceny iPhone 15 Pro
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.