Google Pixel 7 Pro wpadł w niepowołane ręce – pewien internauta kupił go za pośrednictwem Facebooka. Choć początkowo sprzęt działał bez zarzutu, ostatecznie nie skończyło się to dobrze dla jego posiadacza.
Premiera serii Pixel 7 jest jeszcze dość odległa – na nowe flagowce poczekamy zapewne co najmniej do października. Nie przeszkodziło to jednak jednemu z internautów w zakupie Pixela 7 Pro poprzez platformę Facebook Marketplace.
Mężczyzna kupił jeden z egzemplarzy dostępnych w sieci (na eBayu pojawił się również podstawowy Pixel 7). Co ciekawe, sam sprzęt na aukcji opisany był jako Google Pixel 6 Pro.
Przez ostatnie tygodnie mężczyzna z powodzeniem korzystał z nowego nabytku – radość nie trwała jednak długo. Pewnego dnia – wraz z końcem maja – smartfon zaczął wyświetlać niejasne komunikaty, migać i generalnie nie nadawał się do użytku.
To było resetowanie danych fabrycznych i wymazanie wszystkiego z mojego telefonu, więc przestraszyłem się i próbowałem to zatrzymać, ale telefon nie pozwalał mi tego zrobić. Potem zobaczyłem już wymazywanie daty. Myślę, że zrobił to duży G”
– komentuje mężczyzna.
Od tego czasu Pixel 7 Pro nie służy już swojemu właścicielowi – ten może otworzyć jedynie Fastboot Mode, który wyświetla jego nazwę kodową cheetach, a do tego „EVT” co oznacza, że urządzenie jest modelem weryfikacyjnym przeznaczonym do celów testowych.
Mężczyzna skontaktował się ze sprzedawcą Pixela 7 Pro – ten stwierdził, że pozostałe smartfony, które posiadał, spotkał ten sam los. Co więcej, sprzedawca chce teraz odzyskać sprzedanego Pixela – może mieć to związek z odkryciem przez Google całego procederu.
Przy okazji całej tej bardzo dziwnej sytuacji dowiadujemy się też, że etui i ochrona ekranu po Pixelu 6 Pro pasuje na Pixela 7 Pro. Nowy sprzęt najpewniej będzie miał więc taką samą konstrukcję fizyczną, jak poprzedni model.
https://www.gsmmaniak.pl/1312152/tcl-stylus-5g-premiera-cena/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…