Samsung Galaxy Z Fold 4 / fot. OnLeaks
Pora omówić coś dla tych, którzy zamiast składanego tabletu chcieliby naprawdę kompaktowy telefon. Samsung Galaxy Flip 4 przejdzie więcej zmian, niż wskazywały pierwsze przecieki. Pojawi się też większa bateria, nowy zawias oraz znacznie lepszy procesor. A co z ceną?
Tańszy ze składanych flagowców Samsunga nie zmieni się wiele w kwestii designu. Najważniejszym punktem jest oczywiście ekran. To nadal 6.7-calowa matryca AMOLED. 120 Hz odświeżanie i rozdzielczość FullHD pozostaną takie same. W wyświetlaczu jest dziurka na przedni aparat. W przeciwieństwie do Folda nie znajdziemy tutaj sensora do selfie pod matrycą AMOLED. Niestety, tu też nie zabraknie bruzdy w miejscu zgięcia.
Tym razem Samsung stawia na nieco grubszy design. To wbrew pozorom dobra decyzja pozwoliło to jednocześnie na uproszczenie zawiasu i zwiększenie pojemności baterii. Wszystkie nowe przecieki sugerują, że Samsung Galaxy Flip 4 będzie składał się bez szczeliny pomiędzy połówkami obudowy. Całość powinna być zabezpieczona przed działaniem wody. Nie mamy jednak jeszcze potwierdzenia, że to samo będzie dotyczyć pyłu.
Samsung Galaxy Z Flip 4 / fot. OnLeaks & 91mobiles
Z tyłu pojawi się powiększony wyświetlacz zewnętrzny. Ma mieć przekątną co najmniej 2 cali. Nadal nie będzie nadawał się do czegokolwiek poza sprawdzaniem powiadomień. Przynajmniej pozwoli na wygodniejszy podgląd zdjęć robionych głównym aparatem. Być może Samsung zaskoczy nas dodatkowymi możliwościami oprogramowania.
Samsung Galaxy Z Flip 4 / fot. mysmartprice.com
Choć flagowce Samsunga mocno różnią się designem, to napędzi je dokładnie ten sam procesor. Na szczęście nie będzie to nieudany Exynos 2200. Koreański producent stawia na nowość. Snapdragon 8+ Gen 1 jest chłodniejszy, mocniejszy i bardziej energooszczędny. To daje nadzieję na akceptowalny czas pracy. Przy takich podzespołach to na pewno nie będzie maratończyk. Pamięć RAM to nadal 8 GB.
Samsung powiększy też ogniwo względem poprzednika. Teraz będzie mieć 3700 mAh, czyli tyle samo, co Galaxy S22. To o 400 mAh więcej, niż rok temu. To daje nadzieję, że dzień mocniejszego użytkowania przestanie być wyzwaniem. Kluczowa będzie tu energooszczędność procesora. Fajnie by było, gdyby był w stanie przebić przynajmniej najbardziej kompaktowego z serii Galaxy S22.
Samsung Galaxy Z Flip 4 / fot. OnLeaks & 91mobiles
Koreański producent nadal nie przejmuje się szybkim ładowaniem. W pudełku nie znajdziesz też żadnej ładowarki. Maksymalna obsługiwana moc to 25 W po kablu. Bezprzewodowo energię uzupełnisz z mocą 10 W. To bardzo słabe wyniki jak na 2022 rok. Nawet konkurencja ze składanymi ekranami posiada dużo lepsze ładowarki.
Dobre aparaty nie są niestety mocną stroną składanych smartfonów. W niewielkich i bardzo cienkich obudowach niestety nie ma miejsca na fizycznie duże matryce. I nie inaczej jest w przypadku Samsunga Galaxy Flip 4. W zasadzie nie doczekamy się żadnych zmian. Jedyną nadzieją na lepsze zdjęcia niż rok temu dają tu możliwości przetwarzania obrazu przez nowy procesor.
Samsung Galaxy Z Flip 4 / fot. OnLeaks & 91mobiles
Mówimy bowiem o zestawie dwóch matryc o rozdzielczościach 12 MP. Jednocześnie oznacza to, że Samsung Galaxy Flip 4 będzie miał najsłabsze zaplecze fotograficzne ze wszystkich tegorocznych flagowców Samsunga. To samo dotyczy selfie – 10 MP matryca pozostaje bez zmian.
Najprawdopodobniej przełoży się to na jakość zdjęć porównywalną z Huawei P50 Pocket. To obecnie najlepszy aparat w smartfonie tego typu. Użytkownicy szukający najlepszego fotosmartfona niestety nie powinni stawiać na nowego Flipa.
Samsung Galaxy Flip 4 zostanie pokazany na tym samym wydarzeniu, co Samsung Galaxy Fold 4. Premiera Samsung Galaxy Flip 4 odbędzie się więc 10 sierpnia 2022 roku. Tutaj też możemy liczyć na atrakcyjne bonusy w przedsprzedaży. Samsung ma jednak twardy orzech do zgryzienia, jeśli chodzi o cenę.
Samsung Galaxy Z Flip 4 / fot. OnLeaks & 91mobiles
Poprzednik był tak dobrze wyceniony, że chcąc zaoferować jeszcze lepszą cenę, musieliby obniżyć marżę. Sytuacji dla polskich fanów nie ratuje też inflacja oraz słaba złotówka. Według przecieku z jednego ze sklepów kwoty mają wyglądać następująco:
Samsung Galaxy Flip 4 kosztuje od 1080 do 1275 euro. Warianty to 128, 256 lub 512 GB. W bezpośrednim przeliczeniu daje to od 5120 do 6040 złotych. Auć.
W około miesiąc po debiucie Samsunga Galaxy Fold 4 i Flip 4 na rynek trafią ich najwięksi rywale. Jeśli interesują Cię przecieki o iPhone 14 i iPhone 14 Pro, to wszystkie znajdziesz w naszym podsumowaniu:
https://www.gsmmaniak.pl/1339165/iphone-14-iphone-14-max-oficjalnie-cena-specyfikacja/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Amazfit Active 2 nie tylko mocno staniał w promocji, ale dzięki aktualizacji stał się też…
Wygląda na to, że właściciele całkiem świeżego smartwatcha, jakim jest Amazfit Active 2, mogą mieć…
Testowy prototyp modelu Apple Watch 10 wyciekł właśnie do sieci. Wyposażono go w tajemnicze czujniki,…
Motorola edge 60 fusion zadebiutowała w Polsce jako mocna kandydatka do tytułu ulubionego telefonu Polaków.…
Apple ponownie udowodniło, że wiodący status w branży smartfonów jest zasłużony, prezentując swój najnowszy flagowy…
Google Pixel 10 Pro Fold pozuje pierwszych grafikach. Ma być tańszy od poprzednika – a…