Fot. Samsung
Samsung w maju wydał ostatnią łatkę zabezpieczeń na urządzenia z serii Galaxy, jednak okazała się nieszczelna. Czy nowa aktualizacja poprawi niedociągnięcia?
Koreański producent niedawno wypuścił nową łatkę zabezpieczeń, która okazała się być dziurawa jak ser szwajcarski.
Czy można mówić o jakimkolwiek bezpieczeństwie, jeśli dochodziło do złamań zabezpieczeń, które pozwalały na zdalne przejęcie kontroli nad urządzeniem?
Problem wadliwych zabezpieczeń dotyczył użytkowników serii Galaxy S22, które działały na Androidzie 12 z wersją kernela 5.8 lub wyższą. Samsung w oświadczeniu obiecał poprawę poziomu zabezpieczeń, która ma objąć 65 urządzeń producenta.
Rozwiązania obejmą niekontrolowany dostęp do danych na karcie SIM, a także bezpośredni dostęp do aparatu, uniemożliwiając zdalne przejęcie kontroli nad urządzeniem. Poprawie ulegnie również łączność bluetooth oraz Wi-Fi.
Wiele urządzeń, wciąż oczekuje aktualizacji do One UI 4.1, która miała być usprawnieniem funkcji dedykowany na flagowe urządzenia Samsunga.
Najprawdopodobniej doczekamy się zapożyczeń z flagowców na średniakach, gdyż wersja 4.1 nakładki ma trafić na wybrane urządzenia z niższego segmentu.
Poniżej zamieszczona została lista urządzeń, która objęta będzie poprawą zabezpieczeń. Całkiem ładnie ze strony Samsunga, widać, że koreański kolos chce odpokutować za swoje błędy, gdyż lista jest naprawdę długa.
Flagowa seria najwydajniejszych smartfonów od Samsunga. Aktualizacja objęła nawet wiekowe modele z rodziny Galaxy S10, więc można mówić, że jest dobrze.
Samsung Galaxy S22 Ultra / fot. producenta
Ostatnim Notem, jakiego dane było nam zobaczyć był, Galaxy Note 20. Producent postanowił obrać nowy kurs i wyposażył sztandarowe urządzenie z serii S (S22 Ultra) w dotychczas znany z Note’a rysik s-pen.
Samsung Galaxy Note 10 Lite / fot. producenta
Seria składanych smartfonów od Samsunga miała być wynalazkiem nieco eksperymentalnym. Jak możemy zauważyć, Samsung wydał na świat już 3 urządzenia z tej serii.
Bardziej dostępny od Folda składany smartfon Samsunga, czyli Galaxy Flip. Producent uznał, że tylko jeden z nich potrzebuje aktualizacji, czyli Samsung Galaxy Z Flip 3.
Samsung Galaxy z Flip 3 5G / fot. gsmManiaK.pl
Seria A, czyli jeden z najpopularniejszych smartfonów na świecie. Świetny budżetowiec, skrojony na każdą kieszeń.
Fot. Samsung
Seria M stworzona z myślą o rynku indyjskim, podbiła serca całego świata ze względu na swoją potężną baterię oraz szeroki wyświetlacz.
fot. Samsung
Tablety objęte aktualizacją to kilka modeli, a w tym:
Można mieć mieszane uczucia, że taki poważny gracz jak Samsung zafundował swoim użytkownikom sporą dozę rozczarowania, dał im poczucie braku bezpieczeństwa, czasem jego niedopatrzenie było winowajcą hakowania mobilnych urządzeń swoich klientów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…
Casio AEQ120W to prawie G-Shock. Poza bardzo zbliżoną obudową ma baterię na 10 lat i…
Na polski rynek wkracza właśnie nowa linia produktowa znanego producenta - Baseus PicoGo. Mowa o…
Czy najlepszy składany telefon typu flip 2025 roku będzie też tym najdroższym? Okazuje się, że…
Zatrzęsienie premier w ostatnich dniach jest zwyczajnie spore. Tym razem oficjalnie to realme GT7 został…
Motorola Edge 60 Pro nie ma już dla nas tajemnic przed premierą. Przyszła królowa polskich…