Huawei Mate 50 Pro / fot. twitter
Huawei dzielnie walczy o swoją serię Mate. Problemy chińskiego producenta spowodowane są sankcjami handlowymi. Mimo wszystko Huawei Mate 50 Pro prawdopodobnie się pojawi.
Problemy chińskiego koncernu spowodowane sankcjami handlowymi to wiadomość znana nie od dziś. Mimo wszystko w lutym wiceprezes potwierdził, że seria Mate ujrzy w końcu światło dzienne. Pojawiły się pierwsze rendery Mate 50 Pro.
Moje pierwsze skojarzenie jeśli chodzi o tylny panel smartfona, to głowa Kurilín’a z Dragon Ball. Osobiście uważam, że to bardzo paskudny telefon.
Huawei dalej decyduje się na okrągłą wyspę aparatów, umiejscowioną na środku. Mamy tutaj różnice względem serii P50. Wtedy producent zdecydował się na dwa okręgi sytuowane klasycznie w lewym górnym rogu.
W Mate 50 Pro nie znajdzie się logo marki Leica, a szkoda. P50 Pro takie logo miał. Miejmy nadzieję, że to nie wpłynie mocno na jakość zdjęć.
Do te pory nie mamy zbyt wielu przecieków na temat serii Mate 50. Na nasze nieszczęście wiemy natomiast, że smartfon będzie obsługiwał tylko 4G. Jest to bardzo niepoważne ze strony producenta. Jednak wymyślił on ciekawy pomysł na poradzenie sobie z tym fantem. Całą sytuację chce rozwiązać za pomocą etui z modemem eSIM i 5G.
Taki pomysł to całkiem ciekawe rozwiązanie, które mogłoby być szerzej stosowane do starszych modeli smartfonów. Jeśli Huawei to opatentuje, to mogą zarobić na tym pomyśle krocie.
Nie każdy bowiem wymienia telefon co pół roku, czy nawet dwa lata. Dużo z moich znajomych korzysta z ex-flagowców jeszcze starszych niż dwuletnie. Pytanie tylko, czy producent chciałby tworzyć etui do nieprodukowanych już telefonów?
Kolejnym ciekawym pytaniem jest jaką ceną zaskoczy nas producent? Szczególnie biorąc pod uwagę prognozwane ceny smartfonów w 2023 roku.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…
Casio AEQ120W to prawie G-Shock. Poza bardzo zbliżoną obudową ma baterię na 10 lat i…
Na polski rynek wkracza właśnie nowa linia produktowa znanego producenta - Baseus PicoGo. Mowa o…
Czy najlepszy składany telefon typu flip 2025 roku będzie też tym najdroższym? Okazuje się, że…