Podczas standardowego przeglądu ofert w sklepach natrafiłem na kilkuletni telefon, który przywołał mi wiele miłych wspomnień. Lenovo P2 miażdżył konkurentów czasem pracy na baterii (15h SOT, 4 dni pracy!), a do tego miał świetny ekran i metalową obudowę.
Lenovo P2 trafił do Polski pod koniec 2016 roku, a ja miałem okazję osobiście go przetestować na początku 2017 roku.
Mogłoby się wydawać, że o Lenovo P2 nigdy więcej nie usłyszymy, a tymczasem trafiłem na niego na włoskim Amazonie, gdzie można go kupić od ręki.
Oczywiście nie jest to wpis o promocji, zachęcający do zakupu Lenovo P2. Wydanie większej kasy na 8-letni telefon nie jest dobrym pomysłem.
Pomyślałem sobie jednak, że miło wspominam Lenovo P2 i postanowiłem przypomnieć ten model na łamach gsmManiaKa.
Zdecydowanie największą zaletą Lenovo P2 była bateria. 5100 mAh jest dzisiaj wartością typową, lecz średniak Lenovo miał przecież 5,5-calowy ekran, czyli znacznie mniejszy niż współczesne smartfony. Do tego jego sercem był szalenie energooszczędny procesor Snapdragon 625.
Połączenie tych czynników dało znakomite, wybitne wręcz rezultaty. Raz udało mi się osiągnąć niemal 15 godzin pracy na włączonym ekranie. 15 GODZIN przy 4-dniowym działaniu urządzenia. Mega, po prostu mega.
Oczywiście był to wynik rekordowy, osiągnięty wyłącznie na sieci Wi-Fi, bez dłuższych sesji w grach czy benchmarkach. Gdy jednak cisnąłem Lenovo P2 bardziej, to i tak udało mi się przekraczać 10h SoT. Chyba nigdy później nie widziałem takich wyników na zwykłym smartfonie.
Lenovo P2 oferował też inną rzecz, której brakuje mi we współczesnych smartfonach: metalową obudowę. Chyba dla ManiaKa nie ma niczego przyjemniejszego od wzięcia w dłoń takiego telefonu i poczucia tego przyjemnego chłodu.
Jeśli dobrze pamiętam, Lenovo P2 był też jednym z nielicznych średniaków z ekranem Super AMOLED. Tak, nie dość, że AMOLED, to jeszcze Super.
Swego czasu Lenovo P2 dało się kupić za wyraźnie mniej niż 1000 złotych i wtedy był wysoko na liście najbardziej opłacalnych telefonów na rynku.
Daj znać, czy był on kiedyś Twoim prywatnym smartfonem i jak go wspominasz 🙂
Jesteśmy Partnerem Amazon i otrzymujemy wynagrodzenie z tytułu określonych zakupów dokonywanych za pośrednictwem linków.
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…
Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…